Wraz z @the_carpet_of_fear chciałybyśmy zaprosić was na zdrowo dziwaczną historię alternatywnego świata pełnego naszych chorych pomysłów i miłości do emo quartet. Historię, która zrodziła się w wyniku inspiracji zdjęciem Gerarda w koloratce. Tak, wiemy, że to właściwie nie ma związku z fabułą. W świecie pełnym magii i ortodoksyjnych dostojników kościelnych nie jest łatwo żyć komuś, kto nie zgadza się z dogmatami. Nie jest łatwo radzić sobie, będąc niewierzącym w obowiązującą religię Pięciu Bogów obcym. Nawet wpływowi mieszkańcy stolicy nie mają łatwo. Nawet król ma przerąbane. I prawie każdy coś ukrywa. Czy zbliżająca się wojna i nieustające zagrożenie, otaczające państwo z każdej strony, mogą mieć jakikolwiek dobry skutek?