Choć Meave nic nie pamięta, wie, że jej dawne życie nie mogło być dobre. Kiedy wychodzi ze szpitala, spędza trzy miesiące w piwnicy, którą zamieszkuje wyłącznie z kotem. Nie próbuje dowiedzieć się, kim była, za to z chęcią ucieka w świat fikcji, który stanowi dla niej odtąd jedyną bezpieczną przystań. W Nowy Rok, przy akompaniamencie wybuchów fajerwerków, zmuszona jest uciekać, ponieważ składają jej wizytę tajemnicze kobiety o kolorowych włosach, pragnące ją pojmać. Wren bezustannie dręczony jest snami, w których pojawia się obca dziewczyna nakazująca mu ją odnaleźć. Pewnej nocy zostaje zaatakowany. Ranny ucieka do lasu, gdzie spotyka dziwaczną nastolatkę, sądzącą, że używa magię, która może mu pomóc, a co najgorsze... prawdopodobnie ma rację. Ven jednej nocy traci rodzinę. Jego kamienne serce pragnie odtąd tylko jednego: zemsty. Wraz ze swoim współpracownikiem, Anselem, przyjmuje zlecenie na zabicie poszukiwanego chłopaka. Wydaje się, że cała czwórka nie ma ze sobą nic wspólnego, a jednak przeznaczenie pcha ich w swoim kierunku, jakby miało dla nich szczególny plan. Czemu przeszłość jest taka mglista? Kim są tajemnicze kobiety o kolorowych włosach, które niosą za sobą zwodniczą pieśń? I dlaczego wszystko dąży nieubłaganie do katastroficznego końca?