25. Haze

3.5K 743 157
                                    

#uncovermeLS

Gdy w sobotę wieczorem wkraczam do The Break i rozglądam się w poszukiwaniu Bekki, ciągle nie może mi wyjść z głowy to, czego się o niej dowiedziałem.

Łączenie Bekki z TAY nadal przychodzi mi z trudem. Nadal trudno mi się pogodzić z myślą, że to Becca jest tą dziewczyną, która straciła starszą siostrę i do tej pory nie przepracowała żałoby. Że to ona uważa się za gorszą, bo w przeciwieństwie do siostry nigdy nawet nie myślała o karierze lekarki i nigdy nie była idealną uczennicą. Już gdy TAY opowiadała mi o chłodzie, z jakim traktują ją jej rodzice, to wydawało mi się nieprawdopodobne, ale jest takie jeszcze bardziej, gdy dowiedziałem się, że chodzi o Beccę.

Co jest nie tak z jej rodzicami, że olewają kogoś takiego jak Becca Belfort?

Zatrzymuję się na moment, gdy znajduję ją wreszcie siedzącą przy barze, i moje wrażenie, że z jej rodzicami jest coś nie tak, tylko się wzmaga.

Bo Becca wygląda naprawdę zjawiskowo i naprawdę gorąco.

Ma na sobie krótką, obcisłą, ciemnozieloną sukienkę, na którą narzuciła dżinsową kurteczkę. Jej długie nogi są doskonale widoczne, gdy siedzi na jednym ze stołków barowych, majtając stopą w białym sneakersie. Jasne włosy opadają jej złocistymi falami na plecy, gdy odchyla do tyłu głowę, by roześmiać się z czegoś, co mówi jakiś siedzący obok niej palant. Gdy się uśmiecha, cała jej piękna twarz zdaje się rozjaśniać.

Rozumiem facetów, którzy tracą głowę dla Bekki Belfort. Naprawdę. A oni widzą tylko to, co na zewnątrz – nie mają pojęcia, co kryje się pod tą fasadą. Gdyby wiedzieli, przywiązywaliby się do niej jeszcze mocniej, więc pewnie to dobrze, że nie wiedzą.

Pamiętam, jak River narzekała na te wywiady z nami, gdy pierwszy raz o tym usłyszałem. Twierdziła, że Becca powinna zająć się poważniejszymi tematami, na przykład brakiem kobiecych taksówek na kampusie. Becca ją zbyła, ale równocześnie ten temat już wtedy przewijał się na stronie TAY. Ona nawet się o tym nie zająknęła, bo przecież nie mogła zdradzić swojej tożsamości, ale wygląda na to, że nie zależało jej, by którakolwiek z dziewczyn wiedziała. Bo Becce nie zależy na poklasku, gdy porusza takie tematy, tylko naprawdę chce coś zmienić.

Będzie kiedyś świetną dziennikarką śledczą.

Podchodzę do baru, po czym jednym groźnym spojrzeniem i ruchem podbródka usuwam tego palanta z miejsca obok niej. Przez moment wygląda tak, jakby chciał się kłócić, ale jestem od niego wyższy i postawniejszy, a mój nieco krzywy nos daje do zrozumienia, że już w przeszłości się biłem i przeżyłem złamanie, więc typ szybko się ewakuuje. Dopiero wtedy Becca zwraca na mnie uwagę. Krzywi się na mój widok.

– Przyszedłeś dwie sekundy temu, a już odstraszasz ode mnie faceta, Connors? – pyta.

Moczy wargi w swoim drinku, a potem je oblizuje, od czego robię się nieco pobudzony. Obserwuję ją zachłannie jak jakiś ostatni idiota, którym ostatnio często się przy niej staję.

– Tego wymoczka? – dziwię się, zajmując zwolnione chwilę temu miejsce. Kiwam na barmana i proszę o piwo bezalkoholowe. – Chyba nie chciałaś wyjść stąd z facetem, który uciekł od jednego mojego spojrzenia?

– Więc to twoje kryterium doboru kandydatów? – Becca podnosi brew. – Musi się ciebie nie bać?

Stanowczo kiwam głową.

– Pierwszy, który nie będzie się bał mi ciebie zabrać, zasłuży tym sobie na przynajmniej odrobinę twojej uwagi, żmijko.

Nie, żebym planował do tego dopuścić. Żaden ze szmaciarzy, którzy dzisiaj krążą po The Break, nie jest jej wart.

Uncover Me | TAY #3 | ZAKOŃCZONE | ZNIKA 03.06Where stories live. Discover now