Amortencja, czyli kilka krope...

By Chononasolo

5.7K 445 250

,,Amortencja (ang. Amortentia) - najsilniejszy eliksir miłosny na świecie. Nie wzbudza prawdziwej miłości, po... More

"Czas rozpętać piekło!"
Zemsta w butelce
Miłość zmienia ludzi
Łamaczka serc
Siła
Ostatni taniec
Mechanizm obronny
Okłamać kłamcę
Moja Amortencja

Martwe marzenia

436 42 30
By Chononasolo

Było zimowe popołudnie. Malownicze płatki śniegu leniwie spadały na ziemię, otulając wszystko białym puchem.
Draco ubrany w zielony sweterek, od rana zapraszał mnie na wyjście z dormitorium. Ubrana w ciemnozielony płaszcz, udałam się z chłopakiem na spacer.


Jego oczy błyszczały z radości. W ich środku tańczyły wesołe iskierki, a śnieżnobiały uśmiech nie schodził mu z twarzy.

-Coś się stało, że jesteś tak podejrzanie szczęśliwy?- zapytałam zdezorientowana.

-Dostałem najlepszy prezent. Moje marzenie się spełniło.- odpowiedział, patrząc mi w oczy.

Ile bym dała, w zamian za widok ten uśmiechu codziennie do końca życia...

- Co takiego dostałeś?- zapytałam zaciekawiona.

Chłopak podszedł do mnie z tajemniczą miną. Jego pewne siebie kroki w moją stronę sprawiły, że chciałam się cofnąć. Stanął bardzo blisko mojej twarzy. Trzymając mnie za podbródek, patrzył uwodzicielsko w oczy. Nachylając się do mojego ucha, założył za nie kosmyk włosów.

-Ciebie.- wyszeptał uwodzicielsko.

Widząc mój szok, chwycił mnie za rękę i pociągnął w stronę wieży astronomicznej.

Całą długą drogę próbowałam dojść do sobie i nie umrzeć na zawał serca. Główną funkcją życiową Dracona na pewno było torturowanie mojego biednego serca i umysłu.

Gdy dotarliśmy na szczyt, chłopak otoczył mnie ramionami. Przytulona do niego, próbowałam nie płakać z poczucia winy. Czułam się okropnie. Własna zemsta obróciła się przeciwko mnie.
Draco straci tylko czas, natomiast ja stracę wszystko...

Spojrzałam na blondyna. Zafascynowany patrzył na tańczące płatki śniegu.

-Nie mogę się doczekać aż przedstawię cię swoim rodzicom. Moja mama cię pokocha. Jesteś dla mnie idealna. Nawet ojciec nie może się do niczego przyczepić. Nie sądziłem, że moje prośby zostaną wysłuchane i poznam tak cudowną osobę, która mnie zrozumie. - mówił szybko z podekscytowania- Mama nie może się doczekać aż cię pozna. Swoją drogą mam dla ciebie prezent. - powiedział, wyjmując z kieszeni płaszcza pudełeczko.

-Wiem, że to dziwny prezent, ale chciałem dać ci coś naprawdę wyjątkowego. Obsypać złotem zdążę cię jeszcze nie raz. Nie sądziłem, że życie będzie dla mnie tak hojne i podaruje mi Ciebie.

Otworzyłam powoli pudełko. W środku na aksamitnej poduszce leżał pierścień z zielonym kamieniem. Był nawinięty na błyszczący łańcuszek, bowiem Draco widział, że blizna po oparzeniu eliksirem, uniemożliwia mi jeszcze noszenie pierścionków. Pierścień wyglądał na stary. Obstawiam, że był w rodzinie Malfoy od bardzo dawna. Poczułam się jeszcze gorzej, wiedząc że to wszystko spowodowane było moim kłamstwem.


Chłopak założył mi łańcuszek na szyję, patrząc nieustannie w moje szkliste oczy.

Gdy skończył, jego dłoń powędrowała na mój policzek. Drugą ręką przyciągnął mnie do siebie za talię. Jego miękkie usta delikatnie złączyły się z moimi.

Moje ciało od razu odwzajemniło gest. Palce bawiły się jego białymi włosami. Czas zatrzymał się w miejscu. To było takie wspaniałe uczucie, o którym od dawna marzyłam...

Ze wszystkich sił spróbowałam oderwać się od Malfoya. Wiedziałam, że im dalej znajdziemy w tej relacji, tym bardziej będę później cierpieć.

-Draco, ja już tak nie mogę. Przepraszam…- krzyczałam, a oczy zalały się rzeką łez.

-O co chodzi Alexandero?- zapytał przerażony.- Jeśli zrobiłem coś, co cię skrzywdziło, bardzo cię przepraszam. Wiesz przecież, że cię kocham.

-Nie o to chodzi. To nie ty zrobiłeś coś złego. I nie mów, że mnie kochasz! To tylko iluzja. Na ostatniej imprezie dodałam ci Amortencji do picia. Temu wydaje ci się, że mnie kochasz. Nie byłbyś w stanie nawet polubić kogoś takiego, jak ja bez eliksiru. Tak bardzo cię przepraszam…
Nie wiedziałam, że to wszystko się tak skończy…

-Czyli jak?- zapytał beznamiętnie.

-Że się w tobie zakocham! Nie rozumiesz?! Od pierwszej chwili czułam się podle. Nie potrafię być w wymarzonym związku z najlepszym chłopakiem jakiego znam i okłamywać go na każdym kroku. - wykrzyczałam, dusząc się łzami.

Zdjęłam łańcuszek i wyciągnęłam go w stronę chłopaka.

-Zatrzymaj go, odpowiedział.

-Tak bardzo przepraszam Draco…- odpowiedziałam zbiegając w wieży.


-Alexandro, poczekaj!- krzyknął, jednak ja nie zamierzałam zwolnić.

Lód na schodach i załzawione oczy nie są dobrym połączeniem. W połowie drogi noga zsunęła mi się ze stopnia i zeszłam dwa razy szybciej niż zamierzałam.

Głośne chrupnięcie dobiegło z mojej kostki, a ja przeklnęłam z bólu. Powinnam tam skręcić kark, nie nogę.

Słysząc biegnącego za mną chłopaka, podniosłam się z podłogi i kulejąc, zmierzałam w stronę swojego dormitorium.


Pansy i Zabini pili herbatę na kanapie przy kominku, śmiejąc się serdecznie. Gdy zobaczyli mnie, biegnącą prawie na czworakach w stronę dormitorium, Pansy upuściła z trzaskiem tacę z kubkami.
Blaise zapiszczał operowym sopranem, jak mała dziewczynka z horroru.

-Dzwoń po egzorcystę!- wrzeszczał.

-Boże, Alex. Co ci się stało?- zapytała przerażona brunetka.

-Spadłam ze schodów.- powiedziałam przez łzy, czołgając się po schodach.

Nie dziwię im się. Widok zapłakanej dziewczyny czołgającej się i wyjącej z bólu, nie był dla nikogo codziennością.
Na szczęście szybko dowlekłam się do swojego pokoju.
°°°°°°°°°°°°°°°°°°°°°°°°°°°°°°°°°°°°°°°°°°°°°

Draco wbiegł z impetem do pokoju wspólnego.

-Widzieliście Alexandrę?- zapytał, dysząc.

Obydwoje z Pansy, wskazaliśmy bez słowa na drzwi jej pokoju.

-Daj jej trochę czasu. Musi ochłonąć.- powiedziała spokojnie dziewczyna.

Draco wyciągnął z szafki butelkę Ognistej i wyszedł z lochu.

-Kto teraz zapłaci za moją psychoterapię?- zapytałem wykończony.

Continue Reading

You'll Also Like

14.5M 411K 90
Kallista Zenia Emrys is born in the world of high society pure bloods. Being one of the last remaining descendants of Merlin- the Greatest Wizard of...
10.5K 340 7
Ciąg dalszy książki "Życie Hermiony zakochanej w Harry'm Potterze"😍😘
301K 10.4K 58
Bycie zawsze gorszą siostrą może być męczące. Tym bardziej po trudnym dzieciństwie. Czy coś się zmieni w 13 letnim życiu Charlotte po trafieniu do br...
170K 4.6K 188
⚠️!!‼️Zaburzenia odżywiania, przekleństwa, przemoc, ataki paniki, sceny 18+ ‼️!!⚠️ Siostra Karola, o której praktycznie nikt nie wie. Mieszka w Angli...