Dziękujemy Wam bardzo za odzew!
Z solidną porcją pozytywnej energii jednooki_kot zabiera się za kolejne rozdziały ;) Nie zapomnijcie o nas.
Dziś Gu Hai znowu kombinuje ;)
***
W ciągu ostatnich kilku dni Bai Luo Yin odkrył, że Gu Hai zachowuje się trochę dziwnie.
Co więcej, ta dziwność przejawiała się w każdym aspekcie jego zachowania.
Wcześniej nigdy nie korzystał z Internetu, żeby oglądać jakiekolwiek filmy. Najczęściej grał przez chwilę w jakieś gry, a potem kładł się prosto do łóżka. Ale teraz często, a właściwie prawie codziennie, nie spał pół nocy lub, co gorsza, nie spał całą noc, oglądając filmy. Wcześniej Gu Hai zawsze pierwszy kładł się do łóżka, ciasno owijał kołdrę wokół ciała i podciągał ją pod czubek brody. Leżał tak, aż kołdra była miła i ciepła, a potem jego ukochany kładł się obok niego. Teraz jednak to Bai Luo Yin pierwszy szedł spać. Czasami, nawet gdy już zasypiał, w łóżku wciąż brakowało Gu Haia.
Wcześniej nie lubił grzebać w komórce. Teraz, kiedy tylko miał wolny czas, wciąż coś przeglądał. Nie miało znaczenia, czy był na zajęciach, czy nie, wciąż miał nos utkwiony w telefonie. Nawet gdy był w drodze, nieustannie na niego zerkał. Kiedyś, gdy tylko Bai Luo Yin brał prysznic lub kąpiel, Gu Hai korzystał z okazji i wpraszał się do łazienki. Potem znajdował pretekst, by umyć się razem. Teraz posłusznie sam brał prysznic.
Tym, co sprawiło, że Bai Luo Yin był jeszcze bardziej zdezorientowany i zaskoczony, było to, że Gu Hai, który zawsze był żywiołowy w swoim pożądaniu i pragnieniu, teraz wydawał się mieć czyste serce, a nawet zanikły jego lubieżne zachowania i nieprzyzwoite propozycje. Kiedy jechali rowerem, nie próbował się ocierać i przymilać. Kiedy jedli, nie mówił już nic rozpustnego ani nieprzyzwoitego. Nawet kiedy kładli się spać, był wyjątkowo grzeczny.
Chłopak nie mógł się powstrzymać od rozmyślań. Myśli kłębiły się w jego głowie, był zaniepokojony i przestraszony.
Czy to możliwe... naprawdę przeszedł traumę po tym, co mu zrobiłem? Zachowuje się, jakby całkowicie zmienił swój temperament!
Zazwyczaj, gdy leżeli razem w łóżku, twarz Gu Haia miała bezczelny wyraz, prezentował niezniszczalną pewność siebie i nawet jeśli jego członek byłby kontuzjowany, i bolałby go odbyt, nadal nie czułby się zniechęcony do niecnych działań! Co więcej, nawet, gdy musieli spędzić kilka dni na rekonwalescencji po bolesnych doświadczeniach, on wciąż miał siłę, by składać niemoralne propozycje i oświadczać, że chce tego i tamtego. Nie było żadnych powodów, dla których miałby doświadczyć stresu pourazowego dopiero, gdy wyzdrowiał, prawda?
Dla kogoś tak młodego i pełnego witalności i wigoru jak Bai Luo Yin, ostatnie dni też były dość męczące.
Po posiłku Gu Hai usiadł z boku i gorliwie pracował nad zadaniami szkolnymi. Zmrużył lekko oczy i nieustannie liczył coś na palcach. Chłopak myślał, że pracuje nad zadaniami matematycznymi, więc podszedł i szybko przyjrzał się temu, co robił, a on właśnie przepisywał kilka angielskich słów.
Kopiujesz angielskie słówka, więc co takiego obliczasz?
Bai Luo Yin szybko skończył zadania domowe i złapał swoją piżamę, przygotowując się do pójścia pod prysznic. Ostatnio nie zawracał sobie głowy zamykaniem drzwi, ponieważ wiedział, że Gu Hai i tak nie wejdzie. Kiedy wyszedł z łazienki, po porządnej kąpieli, zobaczył, że on rzeczywiście nadal siedział przed komputerem. Jego zadania szkolne były tylko w połowie ukończone i odłożone na bok. Z oczami utkwionymi w ekranie komputera nawet nie mrugnął. Kiedy chłopak podszedł do niego, szybko nacisnął kilka przycisków na klawiaturze i wszystko, co Bai Luo Yin zdołał zobaczyć, to puste tło.
Co ty tam właściwie niecnego wyczyniasz?
Bai Luo Yin usiadł naprzeciwko niego i otworzył interfejs gry online.
– Chcesz, żebym pomógł ci wbić kolejny poziom?
Gu Hai roześmiał się i wymamrotał przebiegle kilka niespójnych słów.
– Nie ma takiej potrzeby.
Ręce Bai Luo Yina zatrzymały się na sekundę, gdy jego pytające oczy gapiły się w zdumieniu.
Co on ogląda, co jest bardziej uzależniające niż granie w gry?
Po pewnym czasie znudziło go granie i wyłączył komputer. Gu Hai siedział sam na sofie z telefonem komórkowym w ręku, przeglądając przypadkowe rzeczy. Od czasu do czasu naciskał kilka przycisków, wpatrując się uważnie w treść i śmiejąc radośnie do siebie. Taka sytuacja zdarzała się wielokrotnie w ciągu ostatnich kilku dni. Co więcej, ostatnio Bai Luo Yin nie otrzymał żadnych SMSów od niego. To była wyraźna wskazówka, dowód na to, że powód szczęścia Gu Haia nie ma z nim żadnego związku.
– Kiedy idziesz spać? – Bai Luo Yin rzadko to robił, ale tym razem musiał zapytać.
Wzrok Gu Haia zatrzymał się na chwilę w zamyśleniu. Zastanowił się i odpowiedział:
– Nie jestem pewien.
– Co oglądasz? To musi być naprawdę interesujące. - Chłopak podszedł do niego.
Gu Hai od niechcenia odłożył telefon, przeciągnął się, jakby był zmęczony, uśmiechnął się i powiedział:
– To nic, tylko przypadkowe rzeczy. – Po tych słowach odłożył komórkę na bok i sam poszedł pod prysznic.
Ciekawość to powszechna przypadłość dręcząca ludzi, a Bai Luo Yin nie był wyjątkiem. Gu Hai był tak zajęty sobą każdego dnia, że on też chciał się dowiedzieć, co dokładnie oglądał, co go tak uzależniło. Co więcej, cokolwiek to było, sprawiło, że szelmowskie nawyki chłopaka zmieniły się tak drastycznie. Laptop Gu Haia był zwykle pozostawiony otwarty, rzadko miał też usuwaną historię, ponieważ jego właściciel uważał, że nie jest to konieczne. Bai Luo Yin zazwyczaj nie naruszał prywatności innych osób, nawet jeśli miał na to pozwolenie. Ale dzisiaj, w przeciwieństwie do swoich zwykłych zachowań, uległ tej osobliwej pokusie. Wziął telefon, włączył i przejrzał historię. To był kompletny bałagan! Wszystko było pomieszane. Kanały, aplikacje społecznościowe, fora internetowe, podróże, turystyka, zakupy, wojsko, samochody... nie było tu nic, co mogłoby go uzależnić, prawda?
Bai Luo Yin kliknął kilka z najczęściej odwiedzanych stron internetowych. Otworzył je, a następnie przejrzał listę, wśród nich była strona, która wymagała od odwiedzających płacenia za przeglądanie treści. Te, na które patrzył, to były klipy wideo w zachodnim stylu, pochodzące z Europy i Ameryki. Szybko wsunął w uszy słuchawki. Po niecałej minucie oglądania jego oczy rozszerzyły się i nagle szybko się odsunął. Natychmiast zamknął tę stronę. Wciąż było kilka innych filmów o podobnej tematyce.
Były to treści raczej delikatne, można powiedzieć, że „miękkie"[1] i w większości miały charakter edukacyjny. Jakość filmów była całkiem niezła. Niektóre miały nawet wyjaśnienia i napisy wyświetlane na dole ekranu, wprowadzające i opisujące określone techniki i procedury.
Od kiedy ma tego rodzaju uzależnienia i zachcianki? Czy to te filmy powodują, że ma takie fantazje seksualne? A może było to nagromadzenie wszystkich jego pragnień gotowych do uwolnienia?
Serce Bai Luo Yina było trochę niespokojne, kiedy podniósł telefon komórkowy Gu Haia i przeglądał go przez dłuższy czas. Nie zauważył niczego niezwykłego, ponieważ ten nie wysyłał nikomu żadnych wiadomości tekstowych ani nie logował się do żadnych aplikacji towarzyskich online. W końcu kliknął w jego e-booka i zauważył, że jest tam prawie setka e-książek. Ponadto, dzięki zakładkom, które pokazywały postęp w czytaniu, chłopak wiedział, które z nich zostały ukończone.
[Zasady seksu między mężczyznami]
[Jak sprawić, by mężczyzna jęczał pod tobą i błagał o litość]
[Rzadka księga wytrysku]
[Jak złapać męską zdobycz]
[Metody flirtowania z męską dupą]...
Czytając te tytuły, zimne poty oblały Bai Luo Yina, gdy dopadło go przerażające przeczucie!
.........................
Nastrój Gu Haia był niezwykle dobry, kiedy wesoło gwizdał w łazience, nawet jego serce śpiewało radosnym tonem. Było tak głośne, że ledwo mógł się powstrzymać. Czuł, że czas jest doskonały i na pewno nadarzyła się wielka okazja.
Przez ostatnie kilka dni starał się motywować, wkładając całą swoją energię i wysiłki w naukę. Jednak przez cały czas cierpliwie czekał, ale był zdecydowany zemścić się. Wszystko, co robił, miało na celu wzbogacenie i poprawę własnych umiejętności. Aby się tego nauczyć, zainwestował i wiele poświęcił. Dla niego była to nie tylko próba torturująca jego duszę, ale także męczące wyzwanie dla jego ciała. Nie miał zbyt dużej ochoty oglądać tego typu filmów. Chciał już z tym skończyć.
Ale dla Bai Luo Yina był gotowy to znieść!
Szczerze mówiąc, kiedy nie rozumiał niektórych słów, szukał w Internecie, aby rozszyfrować ich znaczenie. Zanotował każdą lekcję i wszystko wyrył w swoim umyśle. Jak się okazało, cała energia i troska, którą włożył w edukację, nie poszły na marne. Przez kilka dni i nocy samodyscypliny udoskonalił swoją zdolność samokontroli. Teraz czuł, że całe jego ciało, od stóp do głów, przepełnione jest siłą, a energia praktycznie przenika przez wszystkie pory. Nie wspominając o tym, że jego pewność siebie była u szczytu, niezachwiana, niezniszczalna. Teraz...
Jego ciało jest teraz gotowe do pewnych działań po zgromadzeniu całej tej potężnej siły!! Gorzkie i ciężkie czasy w końcu dobiegły końca. Nie było już potrzeby, aby ukrywał się w łazience i oszczędzał w tajemnicy. W ciągu ostatnich dni mały Hai Zi był tam sam, tocząc tę ciężką bitwę, mimo że przez cały czas płonął i był przepełniony wigorem. Teraz przyjął postawę pełną pozytywnego nastawienia, przygotowując się na przyjęcie nowego życia, które z pewnością było coraz bliżej.
To boju! Oto narodził się zaciekły i nowy wojownik!
Całe ciało Gu Haia było owinięte mocną warstwą mięśni, na które patrzył z zadowoleniem, bo rzeczywiście zasługiwały na bycie jego dumą i radością. Po spojrzeniu w lustro otworzył drzwi łazienki...
Szuranie pantofli o podłogę, wprawiało jego serce w szalony rytm, jak walenie kijem w bęben. Chłopak zrobił kilka dużych kroków w stronę sypialni. Ale nie było tam śladu Bai Luo Yina. Poszedł więc do salonu i też nie znalazł ukochanego. Sprawdził schowek, siłownię, pokój do nauki a nawet balkon...
Nigdzie nie mógł go znaleźć.
Ciepło, które chwilę wcześniej ciasno owinęło ciało Gu Haia, powoli zaczęło się ulatniać.
Kiedy pchnął frontowe drzwi, okazało się, że są otwarte.
Jest już tak późno, gdzie on mógł się podziać?
...............................
Mimo swoich marnych umiejętności jazdy Bai Luo Yin zaryzykował własne życie i wrócił do domu. Czuł się tak, jakby jego istnienie zależało od nacisku, jaki wywierał na pedał gazu. Kiedy przybył na miejsce, była prawie północ. W tym czasie wszyscy domownicy poszli spać. Ponieważ wyszedł w pośpiechu, nie wziął ze sobą klucza do domu. Tak więc w wielkiej desperacji podskoczył i wspiął się po ścianie otaczającej dom.
A Lang wyczuł zapach chłopaka, zaszczekał więc tylko kilka razy, po czym się uspokoił.
Bai Luo Yin podbiegł do pokoju swojego taty i zapukał w szybę. Powitało go tylko głośne chrapanie wydostające się przez spękane ściany. Po chwili wyszła ciocia Zhou ubrana w puchową kurtkę.
– Yin Zi, dlaczego wróciłeś do domu tak późno w nocy?
Twarz chłopaka obleczona była niepokojem.
– Ciociu, jeśli Gu Hai kiedykolwiek tu zadzwoni, powiedz tylko, że w naszym domu był wypadek.
– Hę? Jaki wypadek? – zapytała kobieta, zaciskając kurtkę.
– Nie ma żadnego, po prostu powiedz, że jest i to wystarczy. Pamiętaj też, żeby powiedzieć tacie, żeby powiedział to samo.
Ciocia Zhou sztywno skinęła głową, nadal raczej zdezorientowana tym całym scenariuszem. Bai Luo Yin wszedł do swojego pokoju i zobaczył małego Meng Tong Tiana leżącego spokojnie, widać było, że śpi naprawdę mocno na swoim łóżku. Chłopak po prostu zdjął ubranie i położył się obok niego.
Kołdra jest trochę cienka, muszę tylko trochę bardziej ją naciągnąć. To zdecydowanie lepsze niż powrót tam i cierpienie.
Niedługo potem zadzwonił Gu Hai. Bai Luo Yin przez chwilę zastanawiał się nad swoimi emocjami. Starał się, jak tylko mógł, aby ton jego głosu brzmiał na zdenerwowany i pełen niepokoju, zanim odebrał połączenie.
– Yin Zi, dokąd uciekłeś?
– Da Hai, chciałem ci powiedzieć. W moim domu zdarzył się wypadek, więc nie mogę dziś wrócić do ciebie.
– Jaki wypadek? Nie martw się, zaraz tam przyjadę!
– Nie przyjeżdżaj!
Głośny ryk Bai Luo Yina wyrwał Meng Tong Tiana z głębokiego snu. Wielkie oczy chłopca otworzyły się i zaczął krzyczeć, ale zanim mógł znowu wydobyć z siebie dźwięk, Bai Luo Yin natychmiast zakrył mu usta, aż nogi dzieciaka wyskoczyły spod kołdry.
Gu Hai usłyszał słaby płacz, który po chwili umilkł. Jego serce stało się jeszcze bardziej niespokojne.
– Yin Zi, już wyszedłem. Będę w domu twojej rodziny za dwadzieścia minut.
Zdenerwowanie uderzyło w pierś oszusta. Nie był w stanie powstrzymać słów, które natychmiast wyleciały z jego drżących ust:
– Gu Hai, nie przychodź tutaj. Nie ma mnie teraz w domu. To rodzinę mojego drugiego wujka spotkało nieszczęście. Przyszliśmy, żeby im pomóc. Nie martw się, to nic. To tylko rodzinny spór, to wszystko. Bo wiesz, rodzinnych brudów nie można prać na zewnątrz. Jeśli tu przyjedziesz, to tylko pogorszysz sprawę. Posłuchaj mnie, po prostu idź spać. Będę jutro jak zwykle w szkole. Opowiem ci o tym dokładnie, kiedy się zobaczymy.
Po drugiej stronie nastała cisza, zanim nadeszła miękka odpowiedź:
– W porządku. Nie przyjdę. Nie zapomnij ciepło się ubrać, gdy wychodzisz z domu. Idź spać tak szybko, jak to możliwe, gdy problem zostanie rozwiązany. I nie męcz się zbytnio.
– Okej, wiem. Nadal mam tutaj coś do załatwienia. Muszę już kończyć.
Kiedy odkładał telefon, serce Bai Luo Yin cicho zaśpiewało:
Da Hai, nie okłamuję cię celowo. Po prostu naprawdę boję się bólu, który mi przyniesiesz!
Meng Tong Tian nadal siedział z boku, cicho zawodząc. Chłopak zdał sobie sprawę, że jego ręka wciąż mocno ściskała dziecko, więc szybko go puścił. Małe usta chłopczyka otworzyły się szeroko, gdy wziął kilka głębokich wdechów, a następnie zapytał:
– Bai gege [2], co tu robisz?
– Nie martw się, idź spać!
Meng Tong Tian dąsał się nieco, ale posłusznie zamknął oczy.
Bai Luo Yin nagle zdał sobie sprawę, że jego także musi przekupić, na wszelki wypadek, gdyby pewnego dnia pojawił się tu Gu Hai. Gdyby miał ujawnić tę tajemnicę, trudno byłoby sobie z tym poradzić. Potrząsnął więc chłopcem, ale odkrył, że ten już zasnął.
Osoby o prostym umyśle zasypiają tak szybko!
Zapomnij o tym, porozmawiam z nim jutro rano. Pewnie jeśli powiedziałbym mu to teraz, prawdopodobnie zapomni o tym, zanim nadejdzie poranek.
Bai Luo Yin wziął długi i głęboki oddech. Jego myśli były chaotyczne i naznaczone niepokojem. Kiedy jego serce nieco się uspokoiło, zamknął oczy.
.............................................
Uwagi tłumacza
[1] „Miękkie" treści [口味 比较 轻] – chodzi o treści erotyczne - soft porno. Przeciwieństwem byłoby to [口味 比较 重]
[2] Gege - bracie, myślę, że to brzmi lepiej niż mówienie Bracie Bai.