Wukong: *próbuje spać* nie zasne w tych warunkach! *małpi leżały wszędzie* .... muszę jedną osobę zawołać.... Mak!
Macaque: *pojawia się z kaczuszką bo miał się myć* co?....
Wukong: nie wnikam po co ci kaczka ale nie mogę usnąć... pośpiewaj mi coś plose....
Macaque: po to mnie z kąpieli wygoniłeś?..... ehh dobra..... *śpiewa mu kołysankę*
Wukong: dziękuję.... *zasypia*
Macaque: jak cie ******** to wtedy nie będziesz mógł spać w tych warunkach.... *wraca się myć z gumową kaczką*