Życie To Żądza || BTS ☑

By Guucci

174K 11.9K 800

Opowieść o Jessice, córce wpływowego polityka, która swoje dotychczasowe życie spędziła na zabawach. Nagle sp... More

1. Bawiąca Się Życiem
2. Chata Wolna, Będzie Bal!
3. Wracając Do Domu
4. W Końcu Chwila Spokoju W Zabieganym Życiu!
5. Co Robić? Telefon Od Oppy...
6. Nie Róbcie Ze Mnie Dziwki!
7. Gdzie Ten Dom?!
8. Niespodzianek Ciąg Dalszy
9. Tego Chciałam, Ciebie Chcę
10. Cały Czas Przy Nadziei
11. Przerwana Cisza
12. Plac Zabaw
13. Dziwne Pytania
14. Jak To Możliwe?
15. Z Punktu Widzenia Jungkooka
16. Kiedy Się Ujawnić
17. Pierwszy Raz
18. Dlaczego Ja?!
19. Trumna, Trauma I Jin
20. Kiedy Ostatnio byłam W Kościele?
21. Wiara W Lepsze
22. Fala Złości
23. Znaleźć Szczęście W Nieszczęściu
24. Zdrada Czy Niewinny Wybryk?
25. Tylko Przyjaciele
26. V i jego pomysły
28. Uczucia Do Dziewczyny
29. Klub, Fanki Jungkooka I Polityczne Trupy
30. Kłótnia Kochanków
31. Czy Czas Naprawdę Leczy Rany?
32. Odnowione Kontakty
33. Wiadomości Nieodebrane
34. Sesja Cosmopolitana
35. I Need U
36. Nic Nie Może Wiecznie Trwać (Alternatywne Zakończenie)
Jest 2 Cześć!

27. Cholerne Horrory!

3.2K 274 12
By Guucci

Tak jak chciał V tak się stało. Tae włączył telewizor i zaczął przeglądać tytuły filmów O DUCHACH! Oczywiście usiadłam na drugim końcu kanapy i przytuliłam się do poduszki, która tam leżała. W końcu chłopak wybrał "Kobietę w czerni".

-Hmmm... Mam pomysł. Jeżeli będziesz się bała, to możesz się do mnie przytulić - Tae posłał mi złośliwy uśmiech. Oczywiście ja myślałam zgrywać twardą.

-Prędzej ty się będziesz bać! - powiedziałam i rzuciłam w niego poduszką.

Tae zaczął się śmiać.

-To może się założymy!

-A jak! Jeżeli ty pierwszy się wystraszysz to już nigdy nie będziesz oglądał przy mnie horrorów! I wyłączysz to! - rzuciłam i dopiero po tych słowach zorientowałam się, że on tego chciał. Ależ ja jestem głupia!

-Hmmm... Później wymyśle co bym od ciebie chciał - zaśmiał się i włączył film.

Oczywiście po dziesięciu minutach wtulałam się w jego tors i ładnie prosiłam, żeby wyłączył ten okropny film.

-No nie mów Jess, że się boisz - powiedział ze złośliwym uśmiechem. Jaki on jest podły!

Po skończonym filmie poszłam się umyć, w tym czasie Tae powoli wspinał się po schodach. Po bardzo szybkim prysznicu wyszłam z łazienki. Ta podła małpa była już w swoim pokoju. Zgasiłam światło i położyłam się do łóżka, w tym czasie Tae wziął prysznic.

Za nic nie potrafiłam zasnąć. Cały czas bałam się, że w pokoju pojawi się kobieta w czerni. W końcu nie wytrzymałam. Po cichu poszłam do pokoju Tae. Gdy tylko chłopak mnie ujrzał, na jego ustach pojawił się uśmiech.

-Jednak się boisz?

Spiorunowałam go wzrokiem.

-To twoja wina!

Tae położył się na łóżku i poklepał miejsce obok siebie. Chwilę zastanawiałam się, aż nagle V zgasił światło. W całym domu było ciemno. Po chwili zastanowienia podeszłam do łóżka i przytuliłam się do niego. Objął mnie ramieniem. Po jakimś czasie moje oczy zaczęły zamykać się, wtedy Tae krzyknął. Zaczęłam drzeć się jak wściekła, a on zaczął się śmiać.

-Ty wredna małpo! - krzyknęłam i uderzyłam go w klatę.

-Rzeczywiście się boisz, a ja myślałem, że tylko chcesz wymacać moją klatę - V powoli zaczął krztusić się ze śmiechu.

-Jesteś okropny - rzuciłam niezadowolona i odsunęłam się od niego.

-Oj tam! Trzeba było sprawdzić, czy przypadkiem mnie nie wkręcasz i w nocy mnie nie zgwałcisz! - chłopak bronił się i przesunął mnie do siebie.

-Chyba ja powinnam bardziej się o to martwić! - rzuciłam zdejmując jego rękę z mojej pupy - kiedy wrócą chłopaki?

-Może koło północy albo później - stwierdził, mimo, że było ciemno czułam, że złośliwie się uśmiecha. Jeszcze co najmniej dwie godziny z tym zboczeńcem.

No nic, wole jego niż jakieś straszne demony w mojej podświadomości.

W końcu usnęłam. Obudził mnie dźwięk otwieranych drzwi. Jungkook. Wyskoczyłam z łóżka V i pobiegłam na korytarz, gdzie był mój kochany oppa.

-Jungkook - powiedziałam i rzuciłam mu się na szyję.

-Jessi... - powiedział, podniósł mnie i zaczął obracać wokół własnej osi - coś się stało?

-Taehyung włączył horror i musiałam to z nim oglądać. Tak się bałam - powiedziałam robiąc aegyo.

-Moja biedna - powiedział i zaniósł mnie do naszego łóżka. Ucałował mnie w czoło i poszedł do łazienki.

Do pokoju przyszedł Suga.

-Co robiłaś w pokoju V? - zapytał z kpiną w głosie.

-Ta wredna małpa cały czas mnie straszyła - powiedziałam zła.

-Hmm... Może ja też użyje tej taktyki - powiedział ze złośliwym uśmiechem i wyszedł z pokoju.

Weszłam pod kołdrę i patrzyłam w sufit. Trochę się zamyśliłam. Tyle zmieniło się w moim życiu od kiedy spotkałam Kookiego. Nagle do pokoju wpadł Jungkook, aż pisnęłam ze strachu. Oni wszyscy są podli!

-Przepraszam. Nie umiałem się powstrzymać - powiedział i położył się obok mnie.

-Nie gadam z tobą! I z Tae też! - zarzuciłam focha i odwróciłam się do niego tyłem. Chłopak jednak przytulił mnie. Odwróciłam się, a chłopak zaczął mnie namiętnie całować. Po chwili leżał na mnie bez koszuli a ja w samej bieliźnie. Błądził rękami po moim ciele, a każdy jego dotyk przyprawiał mnie o ciarki. W końcu wszedł we mnie. Był tak delikatny. Gdy doszliśmy praktycznie w jednym momencie opadł obok mnie i pogłaskał mój policzek. 'kocham Cię' wyszeptał. Leżeliśmy i patrzyliśmy sobie w oczy. Nawet nie wiem kiedy zasnęłam.

Obudziłam się koło 10, była całkowita cisza. Wstałam i poszłam do łazienki. Po wykonaniu wszystkich czynności łazienkowych zeszłam do kuchni. Tam siedział Tae.

-Witaj księżniczko - powiedział chłopak ze słodkim uśmiechem.

-Cześć - rzuciłam, a chłopak podał mi kubek z moją ulubioną kawą.

-Specjalnie dla ciebie - chłopak zrobił słodką minkę. Nie potrafiłam mu odmówić i wzięłam kubek - na zgodę?

-No niech Ci będzie - powiedziałam i podświadomie uśmiechnęłam się - idę dziś do szpitala.

-Kiedy wrócisz? Nudno jest bez ciebie...

-Nie wiem, może koło 13 albo 14 - dopiłam szybko kawę i odłożyłam kubek do zlewu.

Przygotowałam się szybko, pożegnałam z V i wyszłam. Po jakimś czasie byłam w sali mamy.

-Jak się czujesz - zapytała kobieta.

-Musiałam to trochę przemyśleć - powiedziałam ze smutkiem.

-Co tam u chłopaków? - mama zmieniła temat.

-Taehyung złamał nogę i siedzi w domu. Jungkook ma dużo prób. Ostatnio wraca bardzo późno - powiedziałam, potem rozmowa już się rozwinęła. Opowiadałam mamie o wszystkim co się ostatnio zdarzyło.

Koło 13 mama zaproponowała mi, żebym wróciła do domu, gdzie mam chorego kolegę, który nie ma opieki, w przeciwieństwie do niej. Więc wróciłam do domu. Tae spał, więc poszłam do kuchni i zaczęłam piec ciasto, które obiecałam chłopakom.

Gdy wyjęłam je z piecyka, całą kuchnie wypełnił jego piękny zapach. W kuchni pojawił się Tae o kulach.

-Ciacho! - krzyknął zadowolony i podszedł do gorącej blachy. Od razu dostał po łapach - ała...

-Gorące - powiedziałam i przewróciłam oczami. Za każdym razem to samo.

Wyszłam z kuchni i zrobiłam pranie, a następnie poprasowałam je. V cały czas krzątał się po domu. Kiedy on wyzdrowieje? Mam go już dość!

Continue Reading

You'll Also Like

22.6K 1.1K 29
__________ - Chciałabyś żeby też tu był, prawda? - powiedział spokojnie razem ze mną patrząc na zachodzące słońce. Uśmiechnęłam się wdychając morskie...
26.9K 1.7K 96
Harry zostaje porwany i otruty przez Lorda Voldemorta. Jedynym ratunkiem jest zdjęcie zaklęcia adopcyjnego, które ujawnia, że jest synem Severusa Sna...
21K 915 12
Liou, zwykła mieszkanka Korei, właściwie koreanka- choć nie do końca.Kiedy BTS robi koncert w Seulu , na który w końcu udało jej się kupić bilety, sp...
51.5K 2.7K 71
Faktem było to, że Synowie Garmadona stanowili prawdziwe niebezpieczeństwo dla Ninjago i jego mieszkańców. Choć Ninja robili wszystko, żeby powstrzym...