ODRADZIŁEM SIE NA MAŁEJ WYSPIE PIASKOWEJ DOOKOŁA BYŁA WODA TYLKO WODA
WIEC POZBIERAŁEM PIASEK AŻ POPŁYNOŁEM DALEJ WIEC PRZESTRASZYŁEM SIĘ ZGUBIŁEM
SIE ZOBACZYŁEM MAŁOM WYSPE BYŁ TYLKO DIRT ZACZYMAŁEM SIE NA NOC JUSZ JEST RANO WYRUSZAMY PŁYNOŁEM OKOŁO 30 MINUT JEST DŻUGLA JEST WREŚCIE NO TO IDE PO DREWNO
OSIEDLIŁEM SIE NA DRZEWIE ZAUWAŻYŁEM OWCE KROWY I ŚWINIE ZABIŁEM OWCE NA USZKO
I BYŁO TYLE SKURY NA KLATE I ZY MOJEGO DREWNA ZROBIŁEM KILOF SIKIERE ŁOPATE I MNIECZ I MOTYKE I POSZŁEM DO KOPALNI ZNALAZŁEM WEGIEL JEST OKEJ MAM BRUK ZROBIŁEM PIECYK
POSZŁEM NA MOJE DRZEWO ZROBIŁEM ŚCIANY ALE NA DACH MI NIE STARCZYŁO BYŁA NOC POŁOŻYŁEM SIE SPAĆ