Córka Batmana

By Lunita2345

41.3K 2.2K 183

Batman niedawno dowiedział się o Damianie ,jego synu. Co jeśli będzie miał także i córkę? O której wiedziała... More

Prolog
Rozdział 1
Rozdział 2
Rozdział 3
Rozdział 5.
Rozdział 6
Rozdział 7
Rozdział 8
Rozdział 9
Rozdział 10
Rozdział 11.
Rozdział 12.
Rozdział 13
Rozdział 14
Rozdział 15
Mały Special wakacjowy.
Rozdział 16
Rozdział 17
Rozdział 18
Rozdział 19
Rozdział 20
Rozdział 21
Rozdział 22
Rozdział 23
Część 2.Rozdział 1.
Rozdział 2
Rozdział 3
Rozdział 4
Rozdział 5
Rozdział 6
Rozdział 7
Rozdział 8
Rozdział 9
Rozdział 10
Część 3. Inna historia.
Rozdział 2. Tajemnicze osoby.
Rozdział 3. Areszt.
Rozdział 4.Trzej muszkieterowie.
Rozdział 5. Troll ,lina i pająki.
Rozdział 6. Przed ogniem walki.
Rozdział 7 Rodzina
Rozdział 8 Kawiarenka.
Rozdział 9 Gdyby kózka nie...
Rozdział 10 Powrót do przeszłości.
Rozdział 11 Piasek i krew.
Rozdział 12. Obawy Angel.
Rozdział 13 Sen czy java?
Rozdział 14 Pomoc i nadzieja?
Rozdział 15 Kryształ.
Rozdział 16. Co dalej?
Rozdział 17. Skutki cz.1
Rozdział 18 Skutki cz.2
Rozdział 19 Początek bitwy.
Rozdział 20 Koniec?
Rozdział 21 Ostatnia szansa!
Rozdział 22 Ostatni dech.
Epilog
Special Świąteczny.
Special Walentynki.
Special Wielkanocny
Nieznane fakty i ciekawostki.

Rozdział 4

1.7K 96 9
By Lunita2345

Perspektywa Raven .
Tu jest świetnie. Najbardziej lubię bibliotekę. Tylu książek w jednym domu w życiu nie widziałam. Cały dzień przeczytałam. Ale w końcu nadeszła pora na patrol. Zeszłam do jaskini i zastałam tam wszystkich, nawet Garfielda. Następnie ruszyliśmy . Podział drużyn był taki jak ostanio. Tym razem postanowiłam pobiegać po dachach razem z Damianem. Ale on musi mieć kondycję. Robił specjalnie dla mnie krótkie przerwy. Jednej rzeczy się nie spodziewałam.
- Joker!!!
- Co! Gdzie!!!
- W tamtej uliczce Raven . Dzwonię do Batmana.
- Ja lecę i rzucę zaklęcie namierzające.
Podleciałam i rzuciłam zaklęcie. Wróciłam do Damiana.
- I co?
- Mamy czekać na resztę . Za kilka minut powinni być.
Kiwnełam głową ,że zrozumiałam i czekaliśmy kilka minut w ciszy. Aż tu nagle zza pleców......
- Gdzie jest?
Podskoczyłam na wysokość kilku metrów ,obracając się przy tym i zatrzymując w powietrzu. Batman nie bez powodu jest nazywany straszakiem na złoczyńców. Ale jednocześnie powinien być nazywany straszakiem na bohaterów. Ludzie . Aż mi ciarki przebiegły po plecach.
- Proszę o nie straszenie mnie . Naprawdę.
Powiedziałam lądując.
- Gdzie jest Joker,Raven ? I nie martw się postaram się cie już nie straszyć.
- Dzięki. A teraz uaktywnie zaklęcie namierzające. Azarat Metrion Zintos .
Po chwili pojawiła się kula ciemnej energii i ruszyła.
- A teraz za nią!
Ruszyliśmy za nią. Po kilku minutach i przecznicach, dotarliśmy do starej fabryki zabawek. Jej szyld przedstawiał pajacyka z pudełka , trzymanego w rękach rudowłosej dziewczynki. Szyld był bardzo stary i zniszczony. Budynek był w nie lepszym stanie. Powybijane okna,podniszczone ściany i graffiti na nich. Klasyk . Dlaczego złoczyńcy muszą się zagnieżdżać w takich miejscach. Nie mogą wybrać czegoś mniej upiornego.
- Idziemy przez tamte okno jak najciszej . Stajemy na gzymsach przyokiennych i szukamy go . Jak znajdziecie nie atakujcie dopóki nie pokarze tego znaku✋👈 . Zrozumiano .
Wszyscy przytakneliśmy i ruszyliśmy . Weszliśmy przez wskazane okno i stanęliśmy na tych gzymsach. Skradając się , każdy z nas rozgladał się uwarznie . W końcu Jaime dał niemy znak , że znalazł Jokera .
Wszyscy go otoczyliśmy . W każdej chwili byliśmy gotowi na atak. Ale miałam dziwne uczucie , że oprócz nas i Jokera jest tu jeszcze ktoś. Wtedy jakiś facet wyszedł z cienia z innymi. Wszyscy byli umięśnieni i wyglądali jak ninja . Ten facet wyglądał na dowódcę. Miał on maskę z lewej całą czarną , z prawej na pomarańczowym tle oko. Po za tym w tych samych kolorach strój do walki(media).
Każdy z nich miał karabin i katane . Jak Damian go zobaczył  wyglądał jakby miał go zamiar wypatroszyć. Napioł mięśnie, by być gotowym do ataku w każdej chwili . Batman położył mu dłoń na jego ramieniu i popatrzył w oczy. Rozluźnił się nieco. Czekaliśmy na rozwój wydarzeń.
- No nareszcie Slade . Ile można czekać?
Joker to mówił jakby sobie z niego żartował.
- Nie twój interes Joker. Masz to co chciałem?
- Za kogo Ty mnie masz ? Za Pingusia?
- Daj to, a dostaniesz zapłatę.
- A proszę cie bardzo. Łap.
Rzucił mu jakiś pakunek. Odchylił materiał i zobaczył czy dał mu to co trzeba. Kiwnął głową na jednego ze swoich ludzi , a ten rzucił jakąś walizkę, zapewne z pieniędzmi , prosto do Jokera. On otworzył i sie uśmiechnął jeszcze bardziej.
- No to ja spadam. Miło było , ale się skończyło piżamowcu.
Wtedy Slade doskoczył do śmieszka przykładając mu jedną z katan do gardła.
- Nazwij mnie tak jeszcze raz , a odetne ci głowę.
- Już po co te nerwy . Już Ci nigdy nie wejdę w drogę. Żegnam.
On puścił Jokera , a my dostaliśmy sygnał do ataku.
......................................................
Akcja w innym rozdziale.
Lunitka .😍😺

Continue Reading

You'll Also Like

41.3K 2.2K 62
Batman niedawno dowiedział się o Damianie ,jego synu. Co jeśli będzie miał także i córkę? O której wiedziała tylko Talia i Ra's Al'Ghul ,a sam Damian...
39.6K 2K 72
Rozmowy między synami batmana i nim samym. Niektóre teksty są z internetu, a inne mojego autorstwa. Miłego czytania.
72.8K 3.1K 32
Historia Charlotte - 26 letniej pracownicy banku, której życie zmieniło się w ciągu jednego dnia pracy.Jak potoczą się losy dziewczyny i co Książe Zb...
69K 2.9K 22
-Czego boisz się najbardziej? - spytał, wpatrując się w moje szare jak księżyc oczy. - Dotyku - mruknęłam. On zbliżył się do mnie i chwycił za rękę. ...