One Last Time || Andreas Well...

By zakreconax

55.8K 2.2K 183

Maja Mantler - osiemnastoletnia brunetka o brązowych oczach. Kuzynka Daniela Andre Tandego - znanego norweski... More

1
2
3
4
6
7
8
9
10
Bonus Świąteczny
11
12
13
14
15
Nie rozdział
16
17
18
19
20
21
22
23
24
25
26
27
28
29
30
31
32
33
34
35
36
37
38
Epilog I
Epilog II

5

2.5K 108 20
By zakreconax

Dojechaliśmy do Poznania. Wysiadłam z auta. Moją uwagę od razu przykuł mężczyzna w okularach, z kolei obok niego stał młody chłopak. 

- Witaj Maja. - uśmiechnął się i mnie przytulił. Chłopak zrobił to samo.

Weszliśmy do środka domu. W salonie przywitała mnie mała dziewczynka o blond włosach. Dała mi rysunek. Przytuliłam ją. W kuchni stała żona Rema. Przywitałam się z nią, a następnie poszłam na górę. Stwierdziłam, że zrobię sobie drzemkę. Ułożyłam się wygodnie na łóżku. Po chwili już odpłynęłam.

Obudził mnie dźwięk mojej komórki. Powiadomienie z facebook'a. Trzy zaproszenia do znajomych. 

Asia Łupicka wysłał/a ci zaproszenie do grona znajomych.

Remigiusz Remo Łupicki wysłał/a Ci zaproszenie do grona znajomych.

Dominik Łupicki wysłał/a Ci zaproszenie do grona znajomych.

Od razu wszystkie zaakceptowałam. Zeszłam na dół. W salonie bawiła się Nadia, a Asia oglądała telewizję. Remo, Sylvia i Dominik siedzieli przy stole. Usiadłam obok młodego Łupickiego. 

- Księżniczka się wyspała widzę. - posłała mi uśmiech siostra.

***

Przez ostatnie trzy godzinny rozmawialiśmy o muzyce i innych rzeczach. Postanowiłam dodać na instagrama zdjęcie z Dominikiem. 

" Podoba mi się 😝😏 "

Po chwili dostałam powiadomienie z Messanger'a z konwersacji grupowej. 

Markus Eisenbichler: Maja zdradza ANDREASA! 

Pani Wellinger: Spierdalaj nie jestem z Andreasem.

Johann Forfang: Chyba ktoś tu się wkurzył

Maja Mantler usunęł/a swój pseudonim.

Daniel Andre Tande: Dobra, kiedy do nas wracasz?

Maja Mantler: na razie zostaje w Polsce, nie wiem kiedy wracam 

Maja Mantler: Może nigdy

Maja Mantler: Przynajmniej spokój był miała

Daniel Andre Tande: wracasz i koniec!

Kamil Stoch: Gdybyś ty widziała jaki Andreas chodzi przybity.

***

19.03.2017r., Vikersund 

Dzisiaj jest ostatni konkurs Raw Air, więc postanowiłam przylecieć do chłopaków, ponieważ miała trochę wolnego czasu. O moi locie do Norwegii wie Sylvia oraz Remo. Żaden ze skoczków o niczym nie wie. Wysiadłam z pokładu samolotu, a następnie poszłam po bagaż. Wyszłam przed lotnisko i wsiadłam do taksówki, która zawiozła mnie do hotelu. Wzięłam klucze i zaniosłam walizkę. Stwierdziłam, że ubiorę się cieplej. Wyciągnęłam z " przenośnej szafy " czarne spodnie i jasno niebieską bluzę z logiem adidasa. Weszłam do łazienki i przebrałam się. Poprawiłam makijaż oraz rozczesałam włosy. Opuściłam pomieszczenie. Na siebie założyłam jeszcze kurtkę parkę, za duży szalik i czarną czapkę. Telefon schowałam do kieszeni kurtki, a następnie wyszłam z hotelu. Do skoczni na piechotę było jakieś dziesięć minut, więc akurat zdążę na konkurs. Gdy już dotarłam na miejsce i chciałam wejść na strefę VIP, ochroniarz mnie złapał.

- Ona jest ze mną. - odparł męski głos. Spojrzałam w tą stronę i ujrzałam najmłodszego z braci Prevc. 

- Dziękuje. - szepnęłam i poszliśmy dalej.

On poszedł przygotowywać się do wjechania do poczekalni, a ja poszłam stać obok miejsca dla lidera.

Gdy przyszedł czas na Tande, każdy Norweg podniósł flagę z kolorami Norwegii. Całkiem dobrze mu poszło, lecz nie jest na pierwszym miejscu. Odpiął narty i szedł w moją stronę. Uśmiechnęłam się do niego, a następnie przytuliłam blondyna. 

- A mówiłaś, że nie przylecisz. - pokazał mi język i zaczął się ubierać, żeby pojechać na górę na drugą serię. 

***

Druga seria, przyszedł czas na Wellinger'a. Skok mu się niestety nie udał, więc spada na trzecie miejsce. Przebrał się i usiadł na ławce. Schował twarz w ręce. Widziałam, że płaczę, więc postanowiłam iść do niego. Kucnęłam przed nim i złapałam go za rękę. 

- Andreas, proszę Cię nie płacz. - odparłam. - Jeśli dzisiaj ci się nie udało, uda ci się za rok. Jesteś jeszcze młody masz przed sobą całe życie.

On nic nie powiedział tylko wstał i przytulił się do mnie. Odwzajemniłam gest. Wyglądaliśmy bardzo śmieszne, ponieważ do tych najwyższych nie należałam. 

- Dziękuję. - szepnął mi do ucha i poszedł przygotować się na dekorację.

Dopiero teraz zauważyłam, że on nie jest zadufanym w sobie dupkiem, tylko osobą z uczuciami. Ma takie ładne niebieskie tęczówki i blond włoski. MAJA! PRZESTAŃ. Ty tylko się zauroczyłaś przez chwilę. Zaraz ci przejdzie. Spojrzałam w stronę, gdzie Andreas aktualnie stał na podium na trzecim miejscu. Momentalnie serce, zaczęło mi szybciej bić. Ja się chyba jednak zakochałam... Zagryzłam wargę, gdy nagle poczułam, że tracę grunt. Walnęłam twarzą w śnieg. Zdjęłam go z buzi i spojrzałam w stronę sprawcy. Daniel. 

- Ciebie już do reszty pojebało? - spojrzałam w jego stronę, posyłając mu groźne spojrzenie.

- Próbowałem wybudzić ciebie z transu. - zaśmiał się i podał mi rękę, żebym mogła wstać, lecz ja pociągnęłam go za dłoń i on też upadł na śnieg.

- Szach mat. - pokazałam mu język i wstałam. Gdy nagle ujrzałam przed sobą Niemca. Trzymał w ręce bukiet, który znalazł się jakimś cudem teraz w moich rękach. Przy kwiatkach był też liścik. Jak on niby napisał ten list teraz?

Dzisiaj o 19 przed hotelem.

                                   Fioletowa Krowa 

Uśmiechnęłam się pod nosem i schowałam karteczkę do kieszeni niebieskiej parki.

***

Coś się zaczyna dziać! 

Continue Reading

You'll Also Like

20.7K 1.6K 31
gdzie andreas tonie w problemach, a verity podaje mu pomocną dłoń #1 w rankingu andreaswellinger •22.01.2020•
32.9K 1.6K 20
Wieloletnia przyjaciółka Domena Prevca, jedzie z nim na Turniej Czterech Skoczni. Jak to się skończy? Pozna kogoś? A może jednak znienawidzi? Pisane...
14.4K 938 21
czasami jedyną sensowną opcją jest zmiana podejścia - do życia, sytuacji, człowieka, do samego siebie metanoia (n.) - the journey of changing one's m...
18.9K 1.5K 27
nigdy w pełni nie odetniesz się od przeszłości, nieważne jak bardzo będziesz się starać druga część „coincidence"