Widziałeś jak ten koleś zjadł te wszystkie robaki?!
Trudno było nie widzieć. Pełno tego w sieci.
Potem była laska co tańczyła do jakiejś piosenki. No ale tak wiesz, erotycznie.
Tae, przestań mi o tym truć. Nie przekonasz mnie do oglądania a już na pewno nie do brania w tym udziału.
Ale to jest serio super! Przecież to tylko zabawa. To nic złego. A ci ludzie są naprawdę świetni!
Ja przynajmniej mam w sobie resztki przyzwoitości.
Czyli uważasz, że ja ich nie mam, tak hyung?
Wiesz, że nie o to mi chodziło.
A ja właśnie myślę, że o to. Przecież ja też to oglądam.
Chodziło mi o osoby które biorą w tym udziału. Nie o Ciebie.
Nieważne. Ale i tak musisz obejrzeć następną emisję gry.
Niby czemu?
Bo będzie tam jeden gościu z klasy niżej - Hoseok.
Ten mazgaj? Wybacz, ale on nie ma tam szans.
No przecież wiem. Będzie z niego beka. Przecież on już na pierwszym zadaniu opuści grę ze łzami w oczach. Poza tym idzie tam, żeby jakaś dziewczyna z klasy wyżej polubiła go.
Mimo wszystko nie chce tego oglądać. Nie zmuszaj mnie, okay?
Wybacz, ale na to już za późno.
Co masz przez to na myśli?
Kupiłem ci już wejście jako obserwator! Hura! Ciesz się! Przynajmniej kasy nie musisz wydawać.
Tae, dlaczego to zrobiłeś?
Bo wiedziałem, że nie będziesz chciał, a musisz to obejrzeć. Będzie ubaw, zobaczysz!
Nie będę tego oglądać. Wydałeś na próżno pieniądze.
Ale ty wiesz, że musisz już to obejrzeć, prawda?
Jak to? Przecież nie przyślą na mnie jakiejś policji czy innych mundurowych, żebym to oglądał
...
Tae? Co jest?
Przyślą.
***
z takich ciekawostek to dwa dni po tym jak wymyśliłam tytuł dla tego fika, przypomniałam sobie o tej piosence Jacksona i pomyślałam, że może być piosenką przewodnią do niego ;)
ps: szczęśliwego dnia singla~!