[wolno pisane] Seliete prowadzi zwyczajne, spokojne życie w swojej rodzinnej miejscowości. Na co dzień uczy się w ostatniej klasie liceum, a w wolnym czasie pomaga w kawiarni należącej do wuja. Pewnego chłodnego dnia jej rutynę zakłóca powrót przyjaciela z dzieciństwa, przez lata niedającego znaku życia. Razem z nim wracają wspomnienia ze wspólnie spędzonych chwil; całonocnych maratonów anime, łapania ślimaków na działce... i pierwszej miłości. Niespełnionej miłości, która pomimo czasu, czekała w ukryciu na odpowiedni moment. Niestety, szybko okazuje się, że w Eliasie zostało niewiele z radosnego chłopca, za którym tak długo tęskniła. Ale serce nie sługa i zapomnieć nie chce. #338 Romans -31 grudnia 2016