Melsunka

jestem świadoma tego, że moja aktywność na tym koncie bardzo spadła, ale to nie znaczy, że nic nie robię.
          	
          	jestem bardzo produktywna i dużo pracuję nad opkami, o których jeszcze nie wiecie
          	
          	a w przerwach od pisania sobie graficzki robię, ale kończą mi się pomysły, więc chętnie walnę komuś okładkę
          	
          	jestem bardzo zdesperowana D:

Melsunka

jestem świadoma tego, że moja aktywność na tym koncie bardzo spadła, ale to nie znaczy, że nic nie robię.
          
          jestem bardzo produktywna i dużo pracuję nad opkami, o których jeszcze nie wiecie
          
          a w przerwach od pisania sobie graficzki robię, ale kończą mi się pomysły, więc chętnie walnę komuś okładkę
          
          jestem bardzo zdesperowana D:

Melsunka

bezsensowne jest obchodzenie dnia chłopaka/kobiet. dajemy sobie prezenty za to, że jesteśmy danej płci XD
          po co to komu
          
          jeszcze te stereotypowe podarunki, ugh

Melsunka

@ _-sleepwalker 
            
            wiesz, to zależy na jakie osoby trafisz i jakie prezenty postanowią kupić.
            spotkałam się z sytuacją, że dziewczyny postanowiły podarować chłopcom prezerwatywy
            
            bO tO śMiEsZnE
            
            a moim zdaniem może to być krzywdzące dla niektórych osób. 
Reply

bioshockluvr

   ja tam się cieszę, nie na codzień dostaję ołówek z gumką w kształcie dinozaura, która w dodatku świeci w nocy. halo, wymarzony prezent, lepszego się nie dało. 
            
              ale fakt, dla mnie to też jest mega dziwne, like, bezsensowne wydawanie forsy. no chyba, że to ten ołówek co go opisałem wyżej. 
            to jest coś tak bezużytecznego jak walentynki. no halo, po co specjalny dzień jak codziennie widzę miziające się pary, eww.
Reply

Melsunka

moje życie to pasmo udręk i rozczarowań
          
          jest w chuj gorąco, więc podkład spływa mi z ryja i wyglądam gorzej niż bez makijażu
          
          mam mysz w pokoju, a aktualnie siedzę sama i nie ma, kto się jej pozbyć, a mój kot ma gdzieś cały świat
          
          za dwa dni do szkoły, a ja nie jestem psychicznie ani fizycznie na to przygotowana
          
          no i w sumie to ja jestem jednym, wielkim rozczarowaniem