Tania_Lily_

LUDZIEEEEE MEGA ULTRA WAŻNE!!!
          	
          	Kiedyś na watt było ff o córce Iron Mana. O ile dobrze pamiętam miało tytuł "Stark Dynasty". Jednak nigdzie nie mogę tego znaleźć od dłuższego czasu. Czy ktoś wie, czy autor/autorka to usunęła/usunął? Albo czy zmienił się tytuł. Naprawdę jeśli ktoś coś wie to proszę dać znać.
          	
          	Dzięki 

Tania_Lily_

LUDZIEEEEE MEGA ULTRA WAŻNE!!!
          
          Kiedyś na watt było ff o córce Iron Mana. O ile dobrze pamiętam miało tytuł "Stark Dynasty". Jednak nigdzie nie mogę tego znaleźć od dłuższego czasu. Czy ktoś wie, czy autor/autorka to usunęła/usunął? Albo czy zmienił się tytuł. Naprawdę jeśli ktoś coś wie to proszę dać znać.
          
          Dzięki 

Tania_Lily_

Znacie to uczucie gdy nie macie zupełnie co robić i zaczynacie się uczyć znienawidzonego przedmiotu (w moim przypadku chemii)?
          
          Nie? Bo ja na szczęście też nie.
          
          Ale i tak się jutro zgłoszę by uratować tyłki mojej klasie.
          
          A wam jak minęło to półtorej miesiąca? 

himee__

Mimo, iż liczbę dziewięćdziesiąt dziewięć  nie da się podzielić przez dwa, to ja zdołałam się podzielić z tą liczbą czymś innym.
          Dzieliłam z nią wszelkie radości i smutki.
          Cieszyłam się z każdego jednego sukcesu, a oni niczym dumna matka na swoje dziecko zerkała na mnie, jak się rozwijam. 
          
          Może dla niektórych ta zwykła liczba była i będzie tylko zwykłą liczbą, to dla mnie zawsze będzie znaczyć więcej, niż wór najpiękniejszych pereł.
          To zawsze byliście wy moi kochani!
          Widzieliście, jak liczba z każdym dniem wzrasta, a moje rozdziały były coraz rzadziej wydawane, jednakże pozostawaliście z nadzieją, że wezmę się w końcu w garść i może w końcu zacznę pisać bardziej... z sensem?
          Sama już nie wiem;
          Ale moi kochani!
          Ja tu nie z tego powodu;
          Jeśli to dostałeś oznacza najzwyczajniej, że kawałek Twej duszy został umieszczony na moim profilu jeszcze przed tym, jak wybiło okrągłe sto obserwujących! 
          Mam nadzieję, że nadal ze mną będziecie, a lektury przezemnie wydawane będą dla was samą przyjemnością do przeczytania! 
          
          Kocham was najmocniej! <33 
          
          -Katie aka kot

Tania_Lily_

@himee__  ❤️❤️❤️ gratuluję
Balas

Tania_Lily_

Kochane potterhead'owe elficzki chciałabym was zaprosić o mojego nowego ff o tej tematyce. Na razie rozdziałów jest niewiele, ale im więcej komentarzy lub gwiazdek tym, więcej ich będzie także serdecznie zapraszam i liczę, że wam się spodoba
          https://www.wattpad.com/story/281577754

Allice_Rose

@Tania_Lily_  jest cudna i piękna. Pamiętaj, że wspaniałe piszesz. Gwiazdki już danej. Miłego wieczorku ❤️✨
Balas

-justi-

Hejka<3
          Chciałbym zaprosić Ciebie oraz twoich obserwujących do przeczytania książki pt. "Gangsterka". Nie będę za bardzo spojlerować co się tam wydarzy ale warto sprawdzić, być może was zaciekawi i zostaniecie na dłużej. Powiem tylko że jest tam wiele tajemnic. Będę wdzięczna za każdą opinie i gwiazdkę i przepraszam jeśli przeszkadzają Ci reklamy. Jeśli wam się nie spodoba, lub uznacie, że trzeba coś zmienić w fabule, to piszcie śmiało, hejt mi nie przeszkadza. 
          Pozdrawiam i życzę miłego dnia, wieczoru lub nocy <3
          
          https://www.wattpad.com/story/297127452?

Tania_Lily_

CZĘŚĆ 2
          
          Pokój był naprawdę duży i przestronny. Zachowany był w jasnych kolorach. Na wprost drzwi znajdowało się duże okno, w tej chwili jednak zasłonięte było granatowymi zasłonami. Pod ścianą, na lewo od okna stało biurko, a na nim leżał zamknięty laptop. Mężczyzna od razu podszedł i go wziął. Rozejrzał się. Przy łóżku, stojącym na przeciwko biurka, stały dwie szafeczki. Podszedł tam powoli. Gdy jednak stanął na dywaniku poczuł coś lepkiego. Zdziwiony cofnął stopę i kucnął. Dotknął dywanika. Poczuł jak powoli sztywnieje mu ręka. Nie mógł nią w żaden sposób ruszyć. Paraliż rozchodził się do innych części ciała aż w końcu facet padł na ziemię sparaliżowany. Po pokoju rozniósł się zimny śmiech.
          
          Mężczyzna się przeraził. Nie spojrzał wcześniej, czy ktoś jest w sypialni. Zobaczył kątem oka jak z łóżka podnosi się dziewczyna. Odsunęła dywanik na bok. Kucnęła przed nim z drapieżnym uśmiechem.
          
          -Jad kanimy - powiedziała chłodnym tonem, a mężczyznę po raz kolejny dreszcz strachu. - Ale skąd mogłeś wiedzieć? - wzruszyła ramionami - Myślisz, że ostrzeżesz innych hm? - Uniosła brew widocznie rozbawiona. - Ah.. Nie. Niestety. Nie dasz rady nikomu powiedzieć - westchnęła udając smutek, a w jej oczach pojawił się drapieżny błysk - Ale nie martw się. Twoich towarzyszy spotka ten sam los. - z rękawa jej koszuli nocnej wysunął się nóż. Jego nóż. Gdyby mógł zacząłby przeszukiwać swoje kieszenie. - Zawaliliście - Prychnęła i roześmiała się perliście, a zarazem przerażająco.
          
          Potem słychać było jedynie trzy krzyki, które szybko się urwały.