iveron_
równo cztery lata temu popełniłam największy błąd w moim życiu, tracąc ponad trzy lata, ale teraz? teraz czuję obojętność, bo ta dziwka zasługuję na całe zło jakie kiedykolwiek mnie przez nią dotknęło, karma wraca, mam nadzieję, że nawet z zdwojoną siłą, bo u mnie podziałało to wręcz odwrotnie, żyję swoim najlepszym życiem, jedynie musząc uporządkować to co ja mam w głowie, mając przy sobie same szczere i lojalne względem mnie osoby, to piękne i dziękuje sobie każdego dnia, że ta wariatka zobaczyła mojego instagrama, aż szkoda, że nie widziała całej reszty story... tyle contentu na zasadzie: co mogła mieć ze mną, ale nigdy na mnie nie zasłużyła
iveron_
nie życze nawet najgorszemu wrogowi, aby musiał kiedykolwiek się z nią użerać, nikomu o kim mi opowiadała i ją zostawiał nie dziwie się, że to zrobił, byli mądrzejsi niż ja i całe szczęście
iveron_
z hanią nie istnieje blokowanie, obsesyjna zazdrość, kłotnie co pięc dni, wszystkie nieporozumirnia wyjasniamy sobie od razu, a ostatni raz, gdy się pokłóciłysmy było, jak jeszcze byłąm przy tej dziwce, więc?? dojrzałość wyszła z obu stron, widać, że mimo 3 miesięcy róznicy chciałam związać się z niedojrzałym emocjonalnie dzieciakiem, całe szczęście, że nie męczę się z nią już
iveron_
i pomyśleć, że ja cokolwiek kiedykolwiek do niej czułam, jest niczym przy tym co daje mi hania i na co naprawdę jako szanująca się osoba sobie zasłużyłam