²

675 39 6
                                    

Hyunjin właśnie się obudził od razu odwracając się w strone, na której powinien znajdować się Chan. Niestety. Starszego tam nie było, więc był zmuszony wstać. W tym momwncie sobie uświałomił, że nie ma na sobie ubrań. Jednak cieszył się w tym momencie że Chana nie było w pokoju. Tak, Hyunjin się wstydził, nawet jeżeli kilka godzin wcześniej starszy widział go bez ubrań.

Kilka minut póżniej Hwang już ubrany kierował się w stronę schodów, po których szybko zbiegł, nastepnie kierując się w stronę kuchni, z której słyszał cichą muzykę.

Po przekroczeniu progu kuchni zobaczył starszego, który stał przy blacie i z tego co widział Hyun robił kanapki. Blondyn powoli do nigo podszedł, nastepnie kładąc głowę na jego ramieniu.

- Hej hyung - ręce młodszego oplotły Chana w pasie.

- Hej Jinnie - odwrócił się w strone młodszego, obejmując go w tali, nastepnie przyciągając go do delikatnego pocałunku.

Hyunjin zawstydzony zachowaniem starszego, z czerwonymi policzkami delikatnie oddawał pocałunki.

Po chwili siedział już przy stole, jedząc to co Chan dla niego przygotował.

Resztę dnia spędzili leżąc w pokoju Hwanga, gdzie oglądali filmy, rozmawiali oraz hyunjin pokazywał swoja nową choreografię, którą sam wymyślił.

Pod sam wieczór starszy pożegnał chłopaka delikatnym pocałunkiem, następnie oddalając się w stronę swojego domu.

______
Umieram i chce mi się płakać
Żegnam

𝓦𝓮 𝓪𝓻𝓮 𝓷𝓸𝓽 𝓻𝓮𝓪𝓭𝔂|ʰʸᵘⁿᶜʰᵃⁿOpowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz