Dream
-Karl, ogólnie to przepraszam, że przyszliśmy wcześniej niż mieliśmyKarl
-Nie no, spokoSapnap
-Lepiej, że przyszliście wcześniej i się nie spóźniliście, niż na odwrót Lekko sie śmiejeGeorge
-Cieszcie sie, że w ogóle tutaj przyszliśmyDream
-GEORGEGeorge
-No coKarl
-Uspokójcie sie obojeDream
-Masz być grzeczny, GeorgeGeorge
-Niczego nie będę robiłDream
-Masz obiecać, że będziesz grzecznyGeorge
-Spierdalaj, niczego nie będę obiecywałDream
-EhhPOV Karl
W trakcie kłótni George'a i Dreama można było usłuchać szelesty, które dochodziły z kuchni. Chwyciłem Sapnapa za dłoń, a następnie poszedłem z nim w to miejsce, czyli do kuchni. Oboje zaczęliśmy sie rozglądać. Co jakiś czas było słychać jak George uderza najprawdopodobniej ręką w Dreama i na odwrót. W pewnym momencie Sapnap zauważył jakieś włosy. Zauważył je patrząc przez zamknięte okno. Podszedłem do okna, a następnie również na nie patrzyłem. Przez chwilę oboje stanęliśmy w bezruchu. Minimalnie odeszliśmy od okna z nadzieją, że zdawało nam się. A te dźwięki były tylko w naszych głowach. Powoli zaczęliśmy wychodzić z kuchni. Kiedy byliśmy prawie że na korytarzu znowu usłyszeliśmy jakieś dźwięki z kuchni. A nie były to szelesty tylko pukanie w okno. Ponownie weszliśmy do kuchni, aby zobaczyć co to za dźwięki. Podeszliśmy do okna, a potem je otworzyliśmy.Sapnap
-Też to widzisz?Karl
-Ale co?Sapnap
-Tą dłoń?Karl
-Jaką dłoń?Sapnap
-No tą za oknemKarl
-Em...Sapnap
-Widzisz?Karl
-YhySapnap
-Widzisz czy nie?Karl
-Widzę, widzęSapnap
-MasakraKarl
-Ciekawe kogo jest ta rękaSapnap
-KarlKarl
-Co?Sapnap
-Tam nie ma jednej rękiKarl
-A ile? Zero?Sapnap
-NieKarl
-To ile?Sapnap
-KilkaKarl
-Kilka?Sapnap
-TakKarl
-Kilka rąk?Sapnap
-TakKarl
-To te ręce muszą być w takim razie kilku osóbSapnap
-Możli...Quckity próbuje wejść przez okno od zewnątrz
Sapnap
-...we...Quckity
-Hola, otwierajcieKarl
-Dlaczego?
CZYTASZ
{ZAKOŃCZONE} You Mine | Karlnap | Dream smp
FanfictionTo mój pierwszy fanfic, więc proszę o wyrozumiałość, dziękuję :) Książka z myślą dla fanów Karlnap, Dream SMP i innych Jak Karl został z Sapnapem? Czy obaj będą szczęśliwi? Czy coś stanie im na drodze? Tego dowiecie się w książce. Zapraszam do czyta...