Przyjaciele,razem szczęśliwi

~21~

K - musimy ją śledzić i zobaczyć co zrobi
P- ej to jest dobry pomysł !
M- dobra to zbieramy się i lecimy !
P- tylko szybko !..
--------------------
Szybko zebraliśmy co potrzebne i ruszyliśmy za Emilką, wsiadła do jakiegoś auta i pojechała a my za nią
M- gdzie ona może jechać ?
K- nie wiem właśnie
P- dobra cicho jedziemy po woli za nią
Dojechaliśmy do jakiegoś opuszczonego budynku , miałem ochotę wybiec za Emilką ale nie mogłem , musiałem czekać i obserwować co zrobi . Może po 10 minutach siedzenia w aucie Emilka wysiadła i poszła do tego budynku a my za nią z tylko tak aby nas nie zauważyli
Usłyszeliśmy jak się z kimś kłuci
N(nieznajomy)- no to co skarbie ?
E- nie mów tak na mnie !
N- oj spokojnie nie krzycz, masz pieniążki?
E- mam tyle ile miałam tyle ci dam
N- no i pasuje mi , jak nie będę już miał pieniędzy to się do ciebie odezwę skarbie
E- ej ale się umawialiśmy że powiesz mi kim jesteś
N- a no tak już
W tedy ten chłopak zdjął kominiarkę ..
E- Bartek ?!
B- tak haha to ja
B- wiem że mnie policja szuka ale jeszcze zanim mnie znajdą to sobie trochę pożyje z pieniędzmi haha
E- ale umówiliśmy się że zostawisz mnie i mojego chłopaka w spokoju !
B- no was tak
E- resztę moich znajomych i rodzinę też !
Masz mi dać spokój !
B- a co na policję pójdziesz ?
E-...
W tedy nie wytrzymałem i dałem Maćkowi znak aby zadzwonił na policję ja wybiegłem i obezwładniłem tego Bartka a Kornelia zabrała pieniądze  i Emilke .
K- nic ci nie jest ?
E- nie, nie dałam mu się dotknąć..
P- Maciek gdzie ta policja?!
B- jaka policja ?! Wezwaliscie policję ?!
P- zamknij się i leż grzecznie !
W tedy chłopak mi już nic nie odpowiedział , po chwili przyjechała policja i zabrała chłopaka
Poli- dziękujemy państwu za pomoc , długo go szukaliśmy
E- proszę bardzo
Po chwili policja zabrała chłopaka a my wsiedliśmy do auta i pojechaliśmy do domu
Gdy już byliśmy na miejscu wszyscy weszliśmy i poszliśmy do kuchni
K- co wy na to aby obejrzeć jakiś film?
E- ja nie chcę ..
M- no ja mogę !
P- ja muszę pogadać z Emilką poważnie a więc obejrzyjcie sobie a my pogadamy
K- no okej
Maciek i Kornelia poszli oglądać jakiś film a ja zabrałem Emilke do sypialni aby z nią pogadać
P- skarbie ?
E- no?..
P- czy te ataki paniki i zemdlenia były przez to ?..
E- możliwe..
P- czemu mi o tym nie powiedziałaś ?
E- nie chciałam cię martwić ..
P- martwić ? Nie mogłaś mi powiedzieć? Pomógł bym ci w tym !
E- nie miałbyś jak..
P- co to znaczy ?
E- to znaczy że kazał mi przyjść samej ..
P- to on do ciebie tak wypisywał?
E- tak..
P- pokaż mi to !
E- nie , nie będę ci tego pokazywała !
P- przepraszam nie powinienem krzyczeć ..
E- ...
Po chwili bez pytania przytuliłem do siebie Emilke a ona bardzo mocno się we mnie wtuliła .
K- przyjdziecie do nas ?!
P- tak już idziemy !
K- okej !
Zabrałem Emilke na ręce i zeszliśmy tak na dół
K- ooooo jak wy razem słodko wyglądacie
M- słodziaki
P- he he... Widzicie tak to już jest
E- ta..
P- już skarbie , rozmawialiśmy już o tym , uśmiechnij mi się ważne że ci nic nie jest a tamten Bartek siedzi już za kratami
E- wiem wiem.. tylko że..
M- tylko że co?
E- żałuję że wam nie powiedziałam .. tak to byście mi pomogli i nic by się nie wydarzyło..
K- oj tam ,ważne że tobie nic nie jest
E- no wiem wiem
K- dobra chodźcie do nas oglądamy dalej film
P- okej
Usiedliśmy na kanapie a Emilka siedziała na moich kolanach i była we mnie wtulona.
M- nudny ten film
K- ty go wybierałeś
M- nie prawda sam się wybrał
K- z kim ja żyję , boże dobra wybieraj coś innego
M- no już już
Maciek zaczął wybierać jakiś inny film a Kornelia poszła na chwilę do kuchni po coś do jedzenia i picia
P- nie chce ci się spać ?
E- niee nie chce, a tobie się nie chce ?
P- nie jestem trochę zmęczony ale jeszcze nie chce mi się spać
E- okej
Przyszli potem do nas Maciek i Kornelia i zaczęliśmy oglądać nowy inny film.
Oglądaliśmy go ale też nie był za ciekawy nic się w nim nie działo
K- ale ty te filmy wybierasz Jezu
P- ale on to zazwyczaj specjalista w tym , Maciek co jest z tobą ?
M- a bo ja wiem , myślałem że będzie ciekawy
K- dobra teraz ja coś wybieram
E- zostaw to , to też jest ciekawe
P- dobrze Emilka mówi
K- no dobra
Usiedliśmy spowrotem do oglądania filmu .

Pov Maciek
Siedzieliśmy i oglądaliśmy film , do mnie przytulała się Kornelia , a tamte zakochańce  siedziały razem , to znaczy Emilka była u Patryka na kolanach i była do niego przytulona.
Siedzieliśmy i oglądaliśmy film jeszcze może z 30 minut .
K- Maciek,Maciek
M- co ?
K- zobacz na nich
M- jak oni słodka śpią
Tak myślałam że Emilka i Patryk będą po chwili spali
K- tylko co teraz z nimi?
M- czekaj po kolei , jesteś śpiąca ?
K- noo trochę
M- to ty idź spać a ja coś wykombinuje
K- dasz radę sam ?
M- dam dam , ty uciekaj spać
K- no okej
M- ej a gdzie buzi ?
K- no już już
Kornelia dała mi buzi na co ja się uśmiechnołem i również dałem jej buziaka , a teraz trzeba coś z nimi zrobić
M- Patryk z Patryk budź się
Szturchnolem go w ramię
P- co?
Powiedział zaspany i to bardzo
M- idźcie spać na górę
P- nie chce mi się
M- no dobra
Wpadłem na pomysł aby zanieść ich na górę , Patryk jest lekki z tego co wiem bo go kiedyś nosiłem po imprezach.. ale nie wiem jak Emilka, myślę że Patryk będzie na mnie rano zły że wziąłem Emilke na ręce ale co raz się żyje...

-------------
Hejka !
Jak widzicie rozdział wleciał tydzień późnej ale nie mogłam ostatnio publikować a nie chciałam dawać w inny dzień a więc dzisiaj macie dwa , czekajcie na kolejny rozdział.
Myślę nad maratonem abym kiedyś zrobiła, co wy na to ?
Widzimy się późnej !
Blesss ❤️⭐