Często rozmyślam kim jestem, kim się stałam. Jak bardzo zmieniam się z roku na rok. Z roku na rok jest ze mną coraz gorzej. Coraz więcej piję, palę, przeklinam, chcę umrzeć. Gdybym cofnęła się do przeszłości i powiedziała sobie samej kim się stanę pewnie bym się roześmiała i nie uwierzyła. Co to wszystko spowodowało? Przeżycia? Życie? Nie mam pojęcia ale chciałabym być tą wcześniejszą grzeczną, małą, bezbronną dziewczynką. Wszystko się zjebało. Życie mi się jebie. Jak to naprawić? Ciągle się zastanawiam lecz wciąż nic nie mogę z tym zrobić. Im więcej o tym myślę tym gorsza się staje i tym trudniej mi żyć. Źle mi i smutno... Ale cóż poradzić. Życie mnie mnie. Teraz to rozumiem.
CZYTASZ
Autorskie myśli
RandomBędą tutaj spisywane moje myśli z mojej głowy o różnej tematyce o różnej porze