Pov Denki :
Kiedy wszedłem do klasy mieliśmy Angielski z Present Mic'em. Nie obyło sie bez krzyku nauczyciela i zwrócenia na mnie uwagi całej klasy. (Dop.Autora - tak jak by tego nie zrobili gdy drzwi od klasy się otwierały)
- OA! A cóż to za spóźnienie Kaminari! Minęła połowa lekcji i dopiero teraz dopiero się zjawiasz? Nie mówiąc o tym, że nie było cię na 3 innych lekcjach! No... łącznie z tą to na 4! -Krzyczał Present Mic. Zaczynam wątpić, że ten człowiek w ogóle potrafi się normalnie wysławiać.
- O-oh... tak, przepraszam. Zaspałem a potem pomagałem Toshiemu się wprowadzić - Odpowiedziałam zgodnie z prawdą, pomijając niektóre szczegóły.
*Czyżbym właśnie wymyślił nową ksywkę dla Hitoshiego? JESTEM GENIALNY!
- Czyżby do klasy doszedł nowy uczeń? - Zapytał Iida, który po wypowiedzenie swojego pytania wszedł na swoją ławkę i zaczął wymachiwać rękoma i głosić jakąś przemowę. - W takim razie klaso proszę abyście go nie przepłoszyli, nie wszyscy mają szansę należeć do klasy bohaterskiej więc pokażmy się z jak najlepszej strony żeby wiedział, że klasa A jest N O R M A L N A-
- Ale my nie jesteśmy normalni zakłuty łbie! - Bakugo przerwał mu tę jak, że fascynującą wypowiedź.
- Bakugo zawsze możemy udawać. - Tym razem była to Mina
- TA JASNE! CI DEBILE NAWET UDAWAĆ NIE UMIĄ! - znowu Bakugo.
- BAKUGO TO MOJA LEKCJA WIĘC SIĘ ŁASKAWIE ZAMNIJ! - Próbował przekrzyczeć Bakugo Present Mic. - A TAK W OGÓLE TO JAKI TOSHI?
- WIESZ ŻE MOŻESZ SIĘ JUŻ NIE DŻEĆ PISZCZAŁKO?! - Powiedział Bakugo którego wkurzał nauczyciel.
- Bakugo! Nie odzywaj się tak do nauczyciela! - Zabrał głos przewodniczący klasy.
- Dam radę Iida, dziękuję. - Present Mic.
- No... ten Toshi to nowy uczeń, powiedział, że jutro przyjdzie do nas na lekcję. Ma pokój koło mojego... - Nie mogłem dokończyć bo Bakugo mi przerwał.
- Tak, tak, tak wszytko super ale weź nam nie opowiadaj gdzie ma kuźde pokój, tylko weź może powiedz jakie jest jego pełne imię i może weź go opisz trochę?! - Powiedział znudzony moją paplaniną Bakugo.
- A tak, tak przepraszam. Wiec Jego pełne imię to Shinso Hitoshi, Ma niechlujnie ułożone włosy ale ładnie tak wyglądają, z twarzy wygląda trochę jak by nie wiedział co to sen, a no i wydaję się mieć wszystkich w dupie ale czy tak jest naprawdę to nie wiem, i w sumie tyle wiem. - Powiedziałem.
- Dziękuje! Nie można było od tego zacząć!? - Bakugo.
- UCZISZCIE SIĘ! TO LEKCJA ANGIESLKIEGO! NIE WYCHOWAWCZA! OMÓWICIE TO NA NASTĘPNEJ LEKCJI! - Powiedział poirytowany Present Mic.
Tak o to tymi słowami zakończyła się rozmowa o Toshim, przynajmniej na tej lekcji gdyż następna to właśnie wychowawcza gdzie będziemy mogli to omówić ponieważ na tej lekcji Aizawa prawie zawsze śpi.
*Time skip
O dziwo Aizawa sensei nie śpi tylko stoi przy biurku z kubkiem kawy.
- Dobrze... więc z tego co wiem od Present Mica to już wiecie, że dojdzie nowy uczeń... Od Kainariego wiecie, jak wygląda i jaki się wydaje być z charakteru... - mówił jak zwykle na wpół nieprzytomny Aizawa który wyciągnął jakąs kartke i zacal czytać. - Otóż jeżeli nie wiecie to od jutra będzie uczęszczał na lekcje, od dzisiaj jest w dormitorium. Nazywa się Hitoshi Shinso poznaliście go na... A nie ważne już wam to kiedyś mówiłem! Nie moja wina, że macie taką słabą pamięć! ...Idę spać. - Jak powiedział tak zrobił.
- Rzeczywiście kiedyś nam to mówił kum - Powiedziałą Tsuyu.
- Skoro jest już w dormitorium to może zrobimy imprezę na powitanie go? - Zaproponowała Ashido.
- Tak! Do idealny pomysł! - Poparł ją Kirishima
- Mi tam wszytko jedno - Powiedzieli Shoto i Bakugo równocześnie.
- Mi też to pasi! A ty co sądzisz Denki? Jak by nie patzeć znasz go najdłużej - Powiedział Sero.
- Moim zdaniem impreza jest wspaniałym pomysłem! Nawet taki gbur jak Toshi Powinien się zgodzić! - Powiedziałem. - Ale dla pewności jeszcze go o to zapytam.
Pomysł z Imprezą wydawał się być idealny jednak nikt nie spodziewał się, że nie dla wszystkich imprezy są fajnym pomysłem na spędzenie wolnego czasu.
*
Sorki, że taki krótki rozdział ale nie miałam weny, może jeszcze coś dziś (Czytaj - jutro) napiszę.
Rozdział ma 697 słów jeżeli kogoś to interesuje.
CZYTASZ
꧁𝙳𝚣𝚒𝚠𝚗𝚎 𝚞𝚌𝚣𝚞𝚌𝚒𝚎 ꧂ ❦︎𝙨𝙝𝙞𝙣𝙠𝙖𝙢𝙞❦︎
ActionPomyślcie, jak byście zareagowali gdyby ktoś wam powiedział, że 1 dnia w nowej klasie osoba którą w niedalekiej przyszłości pokochacie znokautuje was waszą walizką? Wydaje się to śmiesznie prawda? Biedny Shinso żyjący w tej komedii (razem z Denkim.)