,,Dzień wolny od pracy"

80 9 0
                                    

Szymon.pov

Dzisiaj z Asią mamy dzień wolny. Z racji tego że Aśka została u mnie na noc bo wczoraj trochę się zasiedzieliśmy to postanowiłem że ten dzień spędzę z nią. Mój skarb Jeszce śpi A ja postanowiłem że zrobię nam śniadanie. Nagle poczułem że ktoś owija swoje ręce wokół mojej tali i kładzie podbródek na moim ramieniu.
S-czesc skarbie. Jak się spało?
A-Czesc kochanie, wyśmienicie A tobie?
S-Z Tobą przy boku cudownie. Oboje zaczęliśmy się śmiać.
A-Co nam dobrego gotujesz?
S-a robię pyszna jajecznice dla mojego skarba
A-A czy tak będzie już zawsze?
S-jak że mną zamieszkała to tak.
A-zamieszkam?

Asia.pov

Nie ukrywam ale propozycja szymona zaskoczyła mnie. Wczoraj dopiero wyznalismy sobie co tak naprawdę do siebie czujemy A dzisiaj mam się już wprowadzać? Kocham szymona i to bardzo ale myślę że to za wcześnie.
A-szymon ja bardzo Cię kocham ale wydaje mi się że to trochę za wcześnie. Przepraszam- dodałam zniżajac lekko ton.
S-nie musisz mnie za nic przepraszać, rozumiem to. Pocałować mnie w skroń A ja się tylko uśmiechnęłam.

Szymon.pov

Po zjedzonym śniadaniu wymyśliłem że pójdę razem z Asią do kina. Asia poszła wziąć prysznic A ja posprzątałem w kuchni. Po pół godzinie byliśmy gotowi do drogi. Asia wybrała nam film pod tytułem ,,Nocą w Paryżu". Gotowi do drogi wsiedliśmy do auta i pojechaliśmy do kina. Na miejscu wzięliśmy duży popcorn i dwie cole A następnie udaliśmy się do sali kinowej.
Po seansie udałem się z Asią do pobliskiej kawiarni. Wsiedliśmy przy wolnym stoliku i po chwili przyszedł kelner.
K-dzień dobry, czy mozna przyjąć zamówienie od państwa?
S-Tak tak ja poproszę czarną bez cukru i szarlotkę.
A-A ja poproszę latte i tartę cytrynową.
K-dobrze zaraz przyniosę.
A-Jakie atrakcje pan aspirant proponuje na wieczór? Powiedział i uśmiechnęłam się zalotnie
S-Hmmm niech pomyślę, wino, film i dobra kolacja. Co pani posterunkowa na to?
A-a muszę przyznać że kusząca propozycja. Już chciałam pocałować Asię ale w tym momencie kelner przyniósł nasze zamówienie.

Asia.pov

Siedziałam z Szymonem w kawiarni i piliśmy kawę. Nagle do środka wszedł młody umięśniony ale niski blondyn. Miał na sobie białe jeansy i niebieską koszulkę. Zamarłam. Nagle wszystkie wspomnienia wrócily ten strach ten ból i ta rozpacz. Nie sądziłam że go Jeszce kiedyś zobaczę A jednak. Szymon najwyraźniej zobaczył mój niepokój bo od razu zaczął mnie dopytywac.
S-wszystko dobrze?
A-nie to znaczy tak znaczy... czy możemy s rad wyjść PROSZE.
S-Jsne

Szymon.pov

Zaniepokoiłem się. Asia ewidentnie się czym wystraszyła. Poprosiła mnie żebyśmy wyszli z restauracji. Nie wiedziałem o co chodzi ale czułem że tamten mężczyzna zagościł kiedyś w życiu Asi.
S-Hej, co się stało? Czy ten mężczyzna..?
A-Tak, ten mężczyzna to mój były chłopak Paweł ( żeby nie było wymyśliłam to imię )
A-Kiedyś gdy z nim byłam, wkurzył się i mnie uderzył.
S-Asia, zgłosiłaś to?
A-nie, nie zgłosiłam raz gdy poszedł do kolegi to od niego uciekłam. Byłam pewna że to więcej nie spotkam ale jak widać się myliłam. Widziałem że po jej policzku zaczęły spływadź łzy. Przybliżyłem ją do siebie i mocno przytuliłem A ona tylko się we mnie wtuliła.
S-chodźmy już co? Asia nic nie powiedziała tylko pokiwała głową.

Kolejny rozdział za nami, podoba się?
Gwiazdki mile widziane 😍🥰

Asia i szymon ,, Miłość Która pokona Wszystko "Opowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz