Wampirza Mate

Rozdział 23 - Spotkanie Z Dominikiem I Adrianem

Lilian:

Obecnie wszyscy jesteśmy w zamku Króla Wampirów i czekamy na wujka Dominika oraz Adriana, którzy mieli przyjść 15 minut temu, ale ich przybycie przedłuża się o kolejne minuty. Oni na szczęście zgodzili się z nami porozmawiać z nami, lecz nie wiedzą, o czym będzie rozmowa. Ja dalej nie mogę się nadziwić, jak Adam zdołał ich namówić do rozmowy.

RETROSPEKCJA

Adam wciąż rozmawia z Dominikiem oraz Adrianem na temat tej ''narady rodzinnej''. Razem z resztą osób w to włączonych siedzimy w salonie na piętrze Alfy i Luny.

- Myślicie, że uda mu się tą dwójkę gburów namówić do rozmowy? - zapytała Eleonora.

- Nie wiem, ale szanse są równe zero. - wzruszył ramionami Casper.

Nagle momentalnie do nas wchodzi uśmiechnięty Adam. Wszyscy patrzymy na niego zdezorientowani, a on tylko westchnął.

- Zgodzili się. - oznajmił zadowolony Adam.

- A gdzie to się odbędzie? - zapytał Artur.

- W zamku o 17.

- Spoko. - mruknęłam.

Teraz, gdy już oni potwierdzili chęć porozmawiania z nami, to musimy im przekazać, że ich pora obejmowania władzy zakończyła się.

KONIEC RETROSPEKCJI

Myśleliśmy, że będziemy, musieli czekać, ale oni już przyszli. Dominik stu czternastoletni czarnowłosy z pomarańczowymi oczami oraz Adrian stu trzynastoletni brunet o piwnych oczach. Oboje usiedli na fotelach naprzeciwko nas. Moi wujkowie mierzyli nas ciągle niezrozumiałym spojrzeniem, a w szczególności na Hannah oraz Camerona, bo ich nikt się tu nie spodziewał.

- Co chcieliście dzieciaki, bo widzę, że to coś ważnego skoro Alfa tutejszej watahy tu jest. - polecił Dominik.

- Pora to zakończyć. - powiedziałam poważnie.

- Ale co zakończyć? - zapytał zdezorientowany Adrian.

- Skończcie ten cały cyrk i oddajcie następnemu pokoleniu władzę, albo to się może źle dla każdego skończyć. - oznajmił Adam.

- O czym ty mówisz synu? - zapytał zdenerwowany już trochę Dominik.

- Nasze warunki są takie: oddajecie całą władzę obecnemu pokoleniu, zostawiacie watahę ''Pełni Księżyca'' w spokoju oraz nie mieszacie się w nasze sprawy. - wyjaśnił Artur.

- A jeżeli się na to nie zgodzimy? - zapytał Adrian.

- Wtedy dojdzie najprawdopodobniej do rozlewu krwi i wiecznej nienawiści z naszej strony. - oznajmiła tym razem Eleonora. - A wtedy może dojść do ponownego podziału między wampirami.

W tym momencie zapadła niezręczna cisza. Dominik z Adrianem zaciekle dyskutowali sobie o czymś, b w ogóle ich nie słyszeliśmy. Wreszcie tylko ta dwójka  westchnęła prawdopodobnie zrezygnowana i popatrzyli na nas.

- Tylko, kto wtedy według was ma przejąć koronę, ponieważ Adam był do tego szkolony. -powiedział Dominik.

- Liliana ją przejmie. - oznajmił Casper, którego wszyscy poparli.

- Róbcie co chcecie, ale wtedy może dojść do kolejnego rozłamu między wampirami, bo rządzi nimi kobieta. - zwrócił nam uwagę Adrian.

Zdziwiliśmy się wszyscy, że oni przystali na nasze warunki. Jednakże coś mi tu nie pasowało. Po co mieliby się na nie zgadzać bez swoich wymagań.

- Jakie macie warunki? - zapytałam prosto z mostu.

- Jeżeli nie będziesz się nadawać na królową, to zrezygnujesz z tej posady oraz oddasz wtedy koronę Adamowi. - powiedział Dominik.

- Zgoda. - podaliśmy sobie ręce na zgodę z wujkiem.

W tym monecie kazał mi iść za nim, aby zrobić test, czy nadaję się na Królową Wampirów. Jednakże Cameron, który chciał odzyskać swoje tereny, poszedł z Adrianem, aby wyjaśnić tą sytuację. A reszta powiedziała, że będą czekać na dziedzińcu zamku.

Ciekawe jak będzie wyglądać ten test, bo niezbyt mi się wydaję, aby był to zwykły papierowy sprawdzian z zakresu wiedzy o rządzeniu krajem.