•12•

39 4 0
                                    

"Kocham nową piosenkę Shawna Mendesa, jak cholera".

"Bruh... zachowujesz się tak, jakbyś był gejem albo jakimś gównem. Nie będę cię za to osądzał... Jestem prawie pewien, że Agust jest. Jednak nie mów mu." Taehyung chichotał, a Jungkook tylko przewrócił oczami.

"Nie jestem gejem, ale Shaw-".

"Jest gorący i seksowny, ma bieliznę Calvina Kleina i takie tam. Słyszałem to o wiele za często." Taehyung przewrócił oczami, aż obaj usłyszeli jęk.

"Pomożesz mi tutaj? Ta jebana suka jest cholernie ciężka, a my musimy ją włożyć
do torby." Hoseok mruknął, a Yoongi sprzątał plamy krwi w miejscu, gdzie została postrzelona.

"Tak, tak." Jungkook dopasował swoje czarne lateksowe rękawiczki i pochylił się, aby przeanalizować młodą kobietę, która była pokryta krwią.

"Dlaczego ją zabiliśmy?".

"Pomagała w przemycaniu narkotyków dla konkurencyjnej grupy". powiedział Taehyung.

"Tak, najwyraźniej nasza strona ostrzegała ją co najmniej pięć razy, ale nie przestawali, więc najłatwiejszym rozwiązaniem było ją wyeliminować." Hoseok dodał, a Jungkook po prostu znowu wstał i pomógł wnieść ją do torby.

"Czy jest gotowa do wyjścia?" Yoongi podszedł do nich, jednocześnie wyrzucając swoje lateksowe rękawiczki do worka na śmieci.

"Tak."

Szybko zrobili zdjęcia, zanim zamknęli worek, ponieważ musieli wysłać martwe ciała łodzią, ale na wszelki wypadek, gdyby coś się z nimi stało, zanim dotarły do celu, mieli przynajmniej dowód, że zadanie zostało wykonane. Ponieważ była noc, wykonanie zadania było nieco trudniejsze.

Wszyscy szybko przekazali ciało ludziom, którzy byli odpowiedzialni za jego wysłanie i dokończenie pracy. W końcu znaleźli się w samochodzie wysłanym przez rodziców Yoongiego.

"Jezu... to takie męczące." Jungkook ziewnął.

"Mm... to chyba nasza praca, wiesz? Ponieważ to w zasadzie szczęście, w jakiej rodzinie się urodziliśmy. W zasadzie nie mamy innego wyboru, jak tylko pomagać im w tym gównie".

"Fantazja została nam odebrana w młodym wieku. Tak, to jest pojebane, ale jeśli spojrzeć na to...... to tak jest lepiej. Nie jest nam trudno dostrzec tę cholerną rzeczywistość, podczas gdy inni ludzie nie lubią przyjmować prawdy. Są zbyt przerażeni, by to zrobić. Są tak wciągnięci w swoją własną fantazję o kłamstwach, że wściekają się lub płaczą, kiedy mówisz im o surowej rzeczywistości." Hoseok zakończył z westchnieniem i wyjrzał przez okno.

"Mamy gównianą pracę, ale przynajmniej daje nam ona miejsce na tym świecie, choć sami go nie wybraliśmy."

Yoongi potrząsnął głową i uśmiechnął się.

"Mieliście szczęście, że to was postawili do tej roboty". Następnie spojrzał na nich.

"Ja musiałem błagać jak pieprzony pies, żeby w tym uczestniczyć". Yoongi znów się uśmiechnął, ale w jego oczach pojawił się błysk chciwości.

"Teraz... muszę dokończyć moją pieprzoną robotę."

"Pracę polegającą na zrywaniu delikatnych płatków z krwistoczerwonych róż."

–––

-DWA LATA PÓŹNIEJ-

Dzyń
Dzyń
Dzyń

Smukła postać szła pospiesznym krokiem w stronę telefonu.

"Halo?"

"Kto mówi?"


"KITTY GANG" [Yoonmin] - TŁUMACZENIE PLOpowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz