kolejny dzieciak

99 3 0
                                    

-tato będziesz..........dziadkiem- powiedział Hadrien drapiąc się po głowie

-tak szybko sobie dzieciora zrobiliście, gratulacje tylko uważaj na mamę bo padnie na zawał- powiedział ojciec

-wreście jakieś młodsze kuzynostwo, nie będę najmłodsza- powiedziałam i przytuliła brata 

-Hadrien miękniesz przy niej-powiedział Gary

-no zachowujesz się jak matka- dopowiedział Rory

-on przynajmniej nie jest takim dupkiem jak wy obraziliście się na mnie bo zmieniłam kod do waszych telefonów na godzinę mojego urodzenia a i tak to zostawiliście- powiedziałam i walnęłam Garego i Rorego  z bara bo to jest moja jebana super moc i za każdym razem jak mi oddają to ich to boli a nie mnie bo walą tym samym ramieniem co ja ich walnęłam

-braciszku też ty smrodom powiedz- wtedy uciekłam do pokoju

Pov:Adrien

No to czekamy na dzieciaka

-Anna nie zjadłaś śniadania- powieszałem i się zaśmiałem chyba wczoraj to niebyła wona i poszyłem po Anne


Sorki że dopiero teraz ale wczoraj się uczyłam do historii więc pisze wam ten rozdział dokładnie o 3:37 i dostałam kare no komputer za złą ocenę 3+ więc albo z telefonu będę pisać albo wieczorem lub jak się obudzę ze snu

(180 słów)

życie dzieci monet-santan(zawieszone)Opowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz