Pieśń krasnoluda

39 9 6
                                    

Kilof, sakwa, ciemna grota,
W dali jasny kruszec lśni,
Krasnoludów to robota,
Sposób na kolejne dni.

Chociaż małe mamy ręce,
Długie brody, nikły wzrost,
Za to wielkie mamy serce,
Wzniesiony niejeden most.

Młoty, cepy i berdysze,
Nie są obce wcale nam,
Do wędrówki też kamasze,
Oraz w bębny gromkie: bam!

Złoto, srebro, miedź i stal,
I spojrzenie twarde w dal,
Rubin, szmaragd, kwarc i diament,
Wrogom - pohybel i lament!

Ciemna grota, pusty trakt,
Kiedy pieśni brzmi tej takt,
Grzeje nas do pracy dźwięk,
Nie trzyma się żaden lęk.

Taka nasza jest codzienność,
Pracy młota wieczny zew,
Skały twardej to niezmienność,
Przodków duma oraz krew.

Małe słowaWhere stories live. Discover now