Minęły dwa tygodnie od odzyskania Nicole. Po powrocie od razu trafiła do szpitala w ciężkim stanie przez głębokie rany cięte, które były na jej ciele praktycznie wszędzie, a najwięcej ich było na brzuchu.
Lekarze stwierdzili, że urazy były jeszcze dosyć świeże i gdybyśmy dotarli na miejsce trzy dni później Nicole mogłaby zostać kaleką lub po prostu umrzeć. Byłam wdzięczna Rowenowi, że zabrał nas w tamto miejsce i zgodził się na pomoc, ale zastanawiało mnie tylko jedno. Skąd on wiedział, że ona tam faktycznie będzie przetrzymywana?
Kiedy wyszła z szpitala rozmawiałyśmy o tym jak to się wszystko stało. Opowiedziała mi o Oscarze swoim byłym chłopaku, który chciał się zemścić. Nicole wrobiła go morderstwem jej klienta. Trafił wtedy do zakładu karnego na dwa lata, ale później ktoś z jego ludzi wpłacił za jego wyjście. Ciemno blondynka zrobiła to tylko dlatego, aby się od niego uwolnić i być bezpieczna, bo z czasem wyszło na jaw, że jest z mafii.
Siedziałam teraz w salonie razem Nicole objadając się goframi przy serialu Stranger Things. Po dwugodzinnym oglądaniu i rozmowie siostra stwierdziła, że musi się już zbierać na spotkanie z jakimś chłopakiem. Nie dopytywałam jej o szczegóły bo nie obchodziło mnie z kim się spotyka.
Po wyjściu mojej siostry z domu postanowiłam, że napiszę do Finna i Carmen czy mają ochotę wyjść do jakiegoś najbliższego klubu. Oczywiście jak to oni zgodzili się bez najmniejszego problemu i powiedzieli, że wpadną za jakąś godzinę.
Poszłam szybko do łazienki, aby się umyć i ubrać w obcisłą czarną sukienkę na ramiączka. Ostatnio zaczynałam się powoli przekonywać do sukienek tym bardziej, że wieczory stawały się coraz cieplejsze, a nie chciałam się gotować w spodniach.
Zabrałam się za malowanie, przykleiłam połówki rzęs, nałożyłam miejscami korektor. Bronzerem wykonturowałam nos i kości policzkowe, a róż nałożyłam na policzki i delikatnie na czubek nosa. Rozświetlacz nałożyłam w kącikach oczu, na łuk kupidyna oraz na skroniach. Ułożyłam w miarę możliwości włosy i na samym końcu wykonturowałam usta ciemno brązową kredką i wypełniłam je nude pomadką.
Zeszłam do kuchni, aby jeszcze coś na szybko przekąsić po czym usłyszałam odgłos pukania do drzwi, podeszłam do nich i je otworzyłam. W progu ujrzałam dwójkę przyjaciół na ich widok uśmiech sam wdarł się na moją twarz.
- Cześć kochana. - powiedzieli równocześnie.
- Hej, hej wejdźcie jeszcze na chwilę, chcecie może coś sobie zjeść jeszcze lub coś do picia? - zapytałam.
- Nie luz nic nie trzeba, a picia później będziemy mieli pod dostatkiem. - powiedział Finn, a Carmen jedynie przytaknęła na jego słowa.
Dwójka przyjaciół usiadła na kanapie, a ja sama skoczyłam jeszcze na górę do pokoju po torebkę po czym spakowałam do niej najpotrzebniejsze rzeczy.
Gdy już byłam gotowa w stu procentach zeszłam do moich przyjaciół i wyszliśmy z domu zamykając za sobą drzwi na klucz. Zamówiona taksówka już czekała na nas pod domem, a następnie zawiozła nas pod sam klub.
- No to co kochani zaczynamy wakacyjną zabawe! - wykrzyknęła entuzjastycznie Carmen.
- Tak jest! - odkrzyknął Finn kierując się już do wejścia klubu.
W samym budynku panował zaduch przez ilość ludzi oraz można było poczuć fajki zmieszane z potem. Pierwsze co zrobiliśmy to zawitaliśmy bar, w którym od razu wypiliśmy dziesięć kolejek shotów, a następnie wyruszyliśmy na parkiet. Akurat z głośników wybrzmiało Runaway od Galantis. Zaczęliśmy tańczyć jak nigdy, ale po czasie utraciłam z oczu Finna i zostałam sama z przyjaciółką. Zignorowałyśmy to, bo stwierdziłyśmy, że pewnie poszedł do toalety lub do baru się napić.
CZYTASZ
Find my lost soul
RomanceDziewczyna z doszczętnie zniszczoną duszą i trudną przeszłością, która nie opuszcza jej na krok. Zniszczony i zagubiony chłopak, który szuka utraconej równowagi poprzez przyjemność seksualną. Może, gdyby mówili sobie słowa, które od dawna trzymali...