Jesteśmy w dupie

24 2 1
                                    

Zostalam obudzona przez cholernie mocne szarpanie, zerwalam sie siadajac i zauwazylam toma i billa stojących, tom mnie mocno szturchał gdy bill zbieral nasze rzeczy, wygladal jakby zibaczyl ducha. zwrocilam swoj wzrok na toma i zapytalam zaspana

"cos sie stalo?" -bylam zdezorientowana bo tom wygladal na wscieklego i wystraszonego

"shh.. nie jestesmy tu sami.. zbieraj sie, musimy stad spierdalać i to juz"-tom wyszeptal glosno

nie czekajac ani chwili dluzej zeszlam z lozka i ubralam swoją bluze, oraz chwycilam moj plecak

"jak to nie ejstesmy tu sami?" -zapytalam odwracajac sie do nich a bill sie odezwal

"obudzilem sie i uslyszalem glosne glosy męskie dochodzace z korytarza dalej, a potem.. strzal z pistoletu.. nie jestesmy tu bezpoeczni, a kurwa napewno to nie byl dobry pomysl aby tu przychodzic" -on syknął do siebie i westchnąl, po chwili uslyszelismy znowu jakies kroki, nawet wiele krokow. tom natychmiast zlapal billa i mnie za rękę, i schowalismy sie w szafie.
do pokoju wszedlo kilka oosb, zapewne mezczizni. oni zaczęli rozmawiac donosnymi glosami

"wiec co robimy? jestesmy w dupie idioci, to przez tego wypierda ktory to zrobil kurwa, jesli to cos jest na wolnosci to zegnajcie sie z zyciem"-rzekl pierwszy mężczyzna, kopajac pustą szklaną butelke o sciane ktora sie rozbila

"to moja wina?! dlaczego tamtym razem pozwoliles mu zwiać! ogarnij swoje tluste dupsko i zacznij cos robic, bo policja nas wjebie do pierdla"-krzyknął drugi mężczyzna na pierwszego.

po chwili moglismy uslyszec jak oni wychodzą z pokoju. odetchnelam z ulgą i po upewnieniu ze nie sa gdzies w poblizu wyszlam z szafy, a bill i tom razem ze mną.
zebralismy swoje dupy i wyszlismy z pokoju, rozgladalismy sie.. bylo ciemno, ale to przez to ze okna byly przybite deskami wiec nie bylo przez to jasno. powoli i cicho poszlosmy korytarzem w stronę schodow

"o czym oni kurwa gadali?" -tom powiedzial rozgladajac sie uwaznie

"nie wiem, ale jak nas przylapią to wpoerdol dostaniemy, i to ostro" -odpowiedział bill trzymajac sie mnie

"chyba ty bo takie piekno jak ja zasługuje tylko na calą wille z 60 pokojami, a w kazdyn pokoju gola baba" -tom prychnął pod nosem na co nie moglam sie powstrzymac ale zachichotalam, po mimo zaistniałej sytuacji.

"spodziewalbym sie tego po tobie" -billek odpowiedzial krotko i na temat.
gdy szedlismy w strone wyjscia nagle cos przykuło moją uwagę, to bylo swiatlo dochadzace zza jakis drewnianych drzwi. zatrzymalam sie na chwile po czym zaczelam isc z ciekawosci w strone drzwi, tom i bill tylko na mnie sie spojrzeli z krzywymi wyrazami twarzy.

"gdzie idziesz, karle? wyjscie po prawej jest, kierunki ci sie pomyliły" -tom skrzyzowal ramiona

"zamknij sie, chodzmy to sprawdzic, to swiatlo jest dziwne, w tym domu przeciez prądu nie ma" -ja powiedzialam, uchylilam cicho i powoli drzwi, ale one pod koniec skrzypnęły.

zza drzwiami zauwazylam schody prowadzące w dol, spirzalam zza ramie na toma i billa ktorzy powoli podchodzili do mnie, wzielam gleboki wdech i wydech po czym zaczelam schodzic po schodach.
z kazdych schodkiem czulam sie dziwnie, cos mi tu smierdzialo.. ale naprawde smierdzalo, czyzby tom sie zesral? nie... to pachnie lepiej niz tom, ale wciąż (XD).

po zejsciu na dol zobaczylam pracownie, byla dosyc.. nowoczesna. rozejrzalam sie, wszedzie byly jakies karty z badań, ale w rogu pomieszczenia zauwazylam.. jakby taką kapsułe, ale ona nie byla normalna. byla doslownie rozpierdolona, szklo w niej bylo rozbite. po chwili tom i bill zjawili sie laskawie.

"co tu sie stalo? to wszystko wyglada jakby tornado tu przeszlo" -tom powiedzial rozgladajac sie

"taa.. troche za malo powiedziane jak tornado." -bill powiedzial

rowniez rozejrzalam sie po pomieszczeniu. na scianie zobaczyłam duże zdarcie po.. pazurach? takich wielkich.  nie powiem, ale troche sie przeraziłam. to cos napewno nie bylo czlowiekiem i bylo duze. NAGLE usluszelismy głośny huk.. w chuj głośny.

💤💤💤💤

elo elo tego to sie nikt nie spodziewal wrocilam i to z rozdzialem
STARALAM SIE JAK MOGLAM OKI? 642 slowa🥰

(nie wiem kiedy następny rozdzial)

To już koniec opublikowanych części.

⏰ Ostatnio Aktualizowane: Oct 09 ⏰

Dodaj to dzieło do Biblioteki, aby dostawać powiadomienia o nowych częściach!

Satan's game Opowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz