Rozdział 1

16 0 0
                                    

- Co się stało?? -Zapytałem

- Widziałeś mojego nowego nauczyciela od wf??? - Zapytała

- Nie, a masz nowego??? -Spytałem

- Tak!!! Boże nie uwierzysz jaki on jest piękny -Krzykneła

- Masakra z tobą -Westchnąłem
- Gdzie jest reszta, tak przy okazji?

- Pewnie gdzieś siedzą w kącie i grają w brawla.. chodźmy do nich -Odpowiedziała

Poprawiłem swój plecak na ramieniu, I zacząłem iść w stronę różnych zakamarków gdzie najprawdopodobniej znajdę resztę załogi. Za parę minut w końcu znaleźliśmy Alexa i Lorenzo oraz jakiegoś no name, którzy jak zwykle grali w brawla.

- Oo, o wilku mowa -Powiedział Lorenzo

Matko. czy ten człowiek kiedykolwiek jest poważny? Bynajmniej nie ma kija w dupie, racja?

- ta, ta, to ja... anyways, chce ktoś po szkole iść ze mną na skatepark? -Spytałem

- A zagrasz z nami w brawla? -Zapytał Lorenzo

- Nie, pozatym dobrze wiesz że nie mam tego -Odpowiedziałem

- Zainstaluj -Wzruszył ramionami Axel

- Dobra jednak pójdę sam

Westchnąłem i odwróciłem się, chciałem zapytać się coś Gianny, ale zanim co, to ona już siedziała z tą trójką i grali razem w brawla. Matko święta... Czy oni robią coś innego? No cóż. Sprawdziłem na telefonie jaka godzina i ruszyłem w stronę klasy językowej. Siadłem sobie na ziemi i czekałem na dzwonek. Chwilę później zadzwonił dzwonek, podniosłem się i wszedłem do sali, standardowo poszedłem na sam koniec i zająłem swoje miejsce. Kiedy tak sobie siedziałem, zauważyłem że Scarlett, trochę taki nerd, się na mnie patrzy nie wiedziałem czy było to dlatego że jestem lepszy od niej na języku angielskim czy może o coś innego jej chodziło, mniejsza z tym..  Czas minął dosyć szybko, gdy zadzwonił dzwonek zebrałem się i wyszedłem z klasy, po wyjściu zaczepiła mnie Scarlett.

- hej, Yuri.. wszystko w porządku? -Zapytała

O co jej chodzi? Nie mam pojęcia.. jak zwykle te pytania czy wszystko w porządku, nie , nie jest w porządku ale logiczne chyba jak na mnie że nic nie powiem nikomu

- ta, wszystko gra, czemu pytasz? -Zapytałem

- No wiesz.. jakoś tak wyglądasz na przybitego i w ogóle -Odpowiedziała

- Nie, nie, wszystko jest okej, muszę już lecieć, ale dzięki za troskę

Powiedziałem, i odszedłem od niej w stronę gdzie najprawdopodobniej znajdę moich jedynych przyjaciół w tej szkole bo wszyscy inni tutaj są jakimiś przygłupami, między nami to tym przykładem jest Emily. Zauważyłem Enzo siedzącego razem z tym Ruskiem Lucasem, pewnie gadali o rybach albo jakims csgo lub cholera wie co, po nich nigdy się nie domyślisz co odwalą. Dopiero chcieli wyjąć drzwi z zawiasów w damskiej toalecie i podmienić je na męskie, gdzie nawet było napisane "Toaleta Męska" i "Toaleta Damska" a najlepsze jest to, że Gianna była za. Dzięki Bogu powstrzymaliśmy ich, nie to że nie podobał mi się ten pomysł, bo był bardzo fajny, ale jakby się dowiedzieli że my to zrobiliśmy to już by się nauczyciele zesrali. Podszedłem do tej dwójki, akurat zauważyli mnie

- Co tam? -Zapytał Enzo. Zauważyłem że chodzisz po szkole jak jakiś smród po gaciach

- Ale zabawne, koń by się uśmiał, nudzi mi się poprostu to se chodzę.. o czym gadacie?? -Zapytałem

- A bo zauważyliśmy że Lorenzo tak ostatnio chodzi z głową w chmurach, trochę się zachowuje jakby się zakochał -Odpowiedział Lucas

- Proszę cię, jego życie to brawl stars I piłka nożna, mógłby się z tym ożenić jakby się dało.. tak samo jak Axel -Odpowiedziałem

- No dosłownie, Co teraz masz?? -Zapytał Lucas

- Wf.. chyba se złame rękę, nie mam ochoty ćwiczyć.. już miałem się pytać czy nie chcecie być dobrymi przyjaciółmi i mi napisać zwolnienie ale przypomniałem sobie jakie hieroglify piszecie -Powiedziałem

- Co do złamania ręki to z chęcią mogę pomóc, a tyś sam nie lepszy, ja przynajmniej mam oryginalne hieroglify -Odpowiedział Enzo

- Dobra z wami to się nie da -Odpowiedziałem w żartach. Ide poszukać Gianny, może ona mi pomoże

Odwróciłem się i poszedłem w poszukiwaniu Gianny. Akurat na moje szczęście zauważyłem że wychodzi z toalety, podszedłem do niej.

- hejka misiu pysiu kolorowy, chcesz mi może napisać zwolnienie na wf? -Zapytałem......

..
..
  ..
   ..
    ..
     ..
      ..
     ..
    ..
   ..
  ..
..
..
................................................................

(tak się patrzył Yuri na Gianne jak prosił o zwolnienie🥰😄)

Oops! This image does not follow our content guidelines. To continue publishing, please remove it or upload a different image.

(tak się patrzył Yuri na Gianne jak prosił o zwolnienie🥰😄)

First Semester Where stories live. Discover now