Sally's POV
Po powrocie do domu, poszłam do swojego pokoju i położyłam się na łóżku. Rozmyślałam nad tym, co usłyszałam od Justina. Tego się po nim nie spodziewałam. On sam nie jest mi obojętny, ale nie mogłam się do tego przyznać przed samą sobą. Możliwe, że powiedział to tylko pod wpływem silnych środków przeciwbólowych i po prostu majaczył. Powiem jedno:schlebiało mi to!
2 tygodnie później Justin wyszedł ze szpitala, więc często go odwiedzałam, bo mieszkał sam. Pomagałam mu w różnych czynniściach, bo był jeszcze osłabiony. Niestety pamiętał to, co powiedział w szpitalu.
Dużo ze sobą rozmawialiśmy. Nawet przeprosił mnie za to, co było na początku liceum! Zaczynałam go coraz bardziej lubić, a on cieszył się każdą chwilą spędzoną ze mną. Nikt z jego "przyjaciół" go nie odwiedzał, co było smutne. On jednak mówił, że teraz ma tylko jednego przyjaciela, czyli mnie! Polubiłam go jak nikogo innego.
Justin's POV
Chciałem ją gdzieś zaprosić tak jakby na randkę, ale nie wiedziałem, czy ona się zgodzi. Nawet nie wiem jak miałbym to zrobić! Ja-Justin Bieber-wstydzę się zaprosić dziewczynę! Czy ja się zakochałem? Jedno jest pewne:zależy mi na niej!
******
Jak myślicie:Justin się odważy zaprosić Sally? Chcecie kolejny rozdział? Klikajcie gwiazdki, komentujcie i polecajcie znajomym!
