Przyszedłeś.
Znikąd, pojawiłeś się w moim życiu
Zakręciłeś mi w głowie
Zawładnąłeś moim sercem
A ja Ci na to pozwoliłam.
A teraz kiedy już uciekłeś
Nie krzyczę
Nie płaczę
Patrzę w okno z nadzieją, że wrócisz.
I chociaż wiem, że jesteś teraz z inną
Czekam aż wrócisz
Aż znów zawładniesz moim ciałem
Aż poczuję znajomy oddech na karku
Aż moje serce szybciej zabije
Czekam.