-I nie zapomnij o tym, co jest najważniejsze, trzymaj się zawsze blisko przyjaciół - mówił do mnie wujek na peronie, gdzie stał pociąg do Hogwartu.
-Wiem. Wujku, będę tęsknić - rzekłam smutno.
-Leć już, spóźnisz się- pożegnał mnie wujek, obdarowując mnie serdecznym uściskiem.
-Do zobaczenia! - krzyknęłam biegnąc do pociągu.
Hmm, tu usiądę, bo jest tu pusto - pomyślałam.
-Przepraszam, czy mogę sie dosiąść ?- zapytał nagle ciemnowłosy chłopak.
-Jasne! Siadaj - odparłam od
razu z uśmiechem na twarzy.-Nazywam sie H..
-Wiem. Harry Potter- zaśmiałam się cicho.
-Aż tak jestem znany ?- zapytał ze śmiechem.
-A ja jestem Angelika Riddle -
powiedziałam cicho, nieco wstydząc się swojego nazwiska.*(wiem ze Harry idąc do hogwartu nie wiedział prawie nic na temat Voldemorta,ale to zmienię ;)*
-Riddle?! Ty jesteś córką Voldemorta?!- spytał niemalże z krzykiem.
-Tak. Wybacz, ale nie lubię o tym mówić. Chciałabym już na wstępie powiedzieć Ci, że mi niezmiernie przykro. No wiesz, za to , co mój ojciec wyrządził Twoim rodzicom i Tobie - szepnęłam.
-Dziękuję. To miłe z twojej strony - odparł Harry , zdobywając się na lekki uśmiech.
-Cześć! Przepraszam, czy widzieliście żabę ?- zapytała nagle wchodząca do przedziału dziewczyna.
-Nie, niestety nie - odpowiedziałam rozglądając się dookoła.
-Trudno. Czy mogę się dosiąść ? Straszny tłok w tym pociągu - westchnęła owa dziewczyna.
-Tak - razem odpowiedzieliśmy .
-Jestem Hermiona Granger.
-Ja Harry Potter.
-Oo! Miło mi- Hermiona podała rękę Harry'emu.
-Ja Angelika Riddle- przedstawiłam się.-Och matko, jesteś córką Vol...- urwała, widząc mój wzrok.
-Tak, jestem i nie chcę o tym mowić - powiedziałam z małą irytacją.
-Dobrze, przepraszam- powiedziała Hermiona niezręcznie patrząc się na podłogę.
-Halo? Mogę tu usiąść ? Wszędzie zajęte. No co za pociąg! -
zapytał otwierając drzwi rudy chłopiec.-Pewnie! - krzyknął wesoło Harry.
-Dzięki! Jestem Ron Weasley - powiedział nowy przybysz, podając mu przyjaźnie rękę.
-Jestem Harry, to Hermiona, a to Angelika Riddle- odparł Harry.
-Ty ! Pewnie nas nieźle urządzisz z ojczulkiem! Nie zdziwię się , jeśli rozsadzisz szkołę, a nas pozabijasz! - syknął w moim kierunku Ron.
- Co?! Nie! Nienawidzę mojego ojca i jestem inna!- krzyknęłam oburzona, a moje oczy się zaszkliły.-Widać po nazwisku, że jesteś zła!
-Nie. Nazwisko o niczym nie świadczy!-rzuciłam ze łzami w ochach .
Po czym wyszłam i poszłam w celu znalezienia toalety.
-Przesadziłeś, Ron-powiedział Harry do Rona.
-To prawda. Ona jest miła, przynajmniej na razie, a i nie powinieneś był tak mowić nie znając jej - dodała Hermiona.
-Ok. Potem ją przeproszę , ale radzę wam na nią uważać! - poważnym tonem oznajmił Ron.
Wychodząc z toalety ujrzałam znajomą mi twarz. Był to Draco.
-Hej, Draco - zawołałam radośnie w jego kierunku.
-O, hej Angeliko, miło cię znów widzieć. Płakałaś?
-Niee - powiedziałam drżącym głosem na wspomnienie o podłych słowach Wesley'a.
-Przecież widzę - zaniepokoił się Malfoy.
-Nie. Wszystko jest dobrze.
-Ok. Musimy ubrać szaty. W takim razie do zobaczenia w szkole! - rzucił Draco, wycofując się w kierunku swojego przedziału.
••••••••ceremonia przydziału ••••••••
1.Hermiona Granger!
Bla,bla, Hermiona trafiła do Gryffindoru. Hm, w sumie wydaje się być całkiem miła, może trochę nietypowa, ale miła.2.Draco Malfoy
Slytherin3.Ron Wesley
Gryffindor4.Harry Potter
Gryffindor5. -Angelika Riddle ! - krzyknęła pani profesor.
Nagle na sali ucichło. Można było usłyszeć same szepty.
Tiara:
Hmm, mądra, odważna, ambitna, sprawiedliwa...A ojciec? Powinnaś być w Slytherinie.
Ale wiesz, chyba jednak ...
GRYFFINDOR!!!Co?! W sumie się bardzo cieszę, ale byłam nastawiona na Slytherin, z powodu mego pochodzenia.
-Gratulacje- powiedziała Hermiona z Harrym.
-Wiesz, noo. Przepraszam -nagle usłyszałam głos Rona.
-Spokojnie, nie ma problemu. - uśmiechnęłam się w jego kierunku.
Uczta się zaczęła.
Idąc do dormitoriów włożyłam rękę do kieszeni i zobaczyłam kartkę.
"Spotkajmy się jutro przy wierzbie o 17"
Bez podpisu, hmm, ciekawe od kogo.
Śni mi się ojciec
Potrzebuje czegoś
Jakiegoś kamienia
CZYTASZ
Córka Voldemorta
FanfictionWitam! Ta historia to życie córki Voldemorta w Hogwarcie :) To moja pierwsza książka :) Mam nadzieje ze sie Wam spodoba :) Pozdrawiam i zapraszam :*