#Perriequeen#: Cześć Zayn.
_Dj_Malik_: Hejka Pezz. Co tam?
#Perriequeen#: Em...w zasadzie to mam prośbę.
_Dj_Malik_: Zamieniam się w słuch.
#Perriequeen#: Em...No...W zasadzie...Och nie wiem jak ci to powiedzieć.
_Dj_Malik_: Pezz spokojnie. Mów śmiało.
#Perriequeen#: Chodzi o to co wydarzyło się na imprezie.
_Dj_Malik_: A to. Było świetnie jesteś niesamowita.
#Perriequeen#: Tak ty też mi też było dobrze. Ale...
_Dj_Malik_: Musimy to powtórzyć.
#Perriequeen#: No właśnie w ty rzecz.
_Dj_Malik_: Już chcesz ? Już jadę.
#Perriequeen#: NIE! Właśnie nie.
_Dj_Malik_: Co? Perrie zdecyduj się.
#Perriequeen#: No właśnie nie chcę tego powtarzać nigdy więcej.
_Dj_Malik_: Och...
#Perriequeen#: I chciałabym żeby nikt się o tym nie dowiedział. A zwłaszcza Jade.
_Dj_Malik_: O co chodzi do cholery ? Traktujesz ją jak dziewczynę. Troszczysz się o nią jesteś zazdrosna a teraz to ? Chyba też masz prawo na przyjemności.
#Perriequeen#: Och...Zayn to-to nie tak.
_Dj_Malik_: To jak? Wytłumacz mi to do cholery!
#Perriequeen#: Zayn...
_Dj_Malik_: Może powiesz mi co wy ukrywacie.
#Perriequeen#: Nie mogę.
_Dj_Malik_: Wiesz co? Pieprz się Perrie. Najpierw idziesz ze mną do łóżka a potem każesz mi o tym zapomnieć więc spieprzaj.