Przebudziłam się o 7.45 kurka znowu dzwonek nie zadzwonił ! Już chyba 3 raz w tym tygodniu...
Ughhh... Wstałam ciężko wmawiając sobie, że ten dzień będzie zajebisty co ja mówię ?! Na pewno taki będzie... Od rana miałam takie dziwne przeczucie, że coś dziś się zdarzy, ale nie wiedziałam co ...wyżerało mnie to od środka nie wiedziałam co, kiedy, jak i po co się stanie, ale później wszystko było jasne :D
Po tym moim jakże ważnym "przeczuciu" musiałam szybko skorzystać z porannej toalety trochę się ogarnąć uczesać i oczywiście lekko pomalować. Gdy prawie skończyłam robić sobie 2 kreskę na oku spojrzałam na zegarek i była już 7.57
No po prostu zajękiście ! - krzyknełam na cały mój duży dom.
Szybko ubrałam buty, kurtkę i czapkę i biegiem dotarłam do szkoły.
Kuwa i tak się spóźniłam 15 min. Na domiar złego zapomniałam wziąć klucze od domu.
Byłam nieźle wkurzona, ale moja zasada życia czyli jedno magiczne słowo "pierdzielić" dawało mi uciechę
W szkole jak zawsze było megaa nudno, dużo zadań, sprawdzianów, kartkówek ogólnie wpierony dużo nauki.
Przechodząc obok sklepiku moją uwagę przyćmił pewien bardzo przystojny i wysportowany chłopak.
Nie mogłam się nim nacieszyc , nogi miałam jak z waty, patrząc na niego czułam to coś, coś czego od dawna mi brakowało to coś sprawiało, że bardziej mnie pociągał a zarazem był bardziej tajemniczy. Niestety nie trwało to zbyt długo, bo zadzwonił dzwonek na lekcje.
Czemu akurat teraz ?!- zadawałam sobie to pytanie w kółko, miło wspominając tego ślicznego bruneta o niebieskich oczach...
Pomyślałam, że muszę go poznać, coś się o nim dowiedzieć ...
Ha ha dziś była Środa i okazało się, że mamy przełożone lekcje na godzinę 9.00... Byłam szczęśliwa chociaż raz ten pasztet ( nauczycielka) nie napiszę mi tego cholernego spóźnienia.
Gdy lekcję się zaczęły pani Słaby ( nauczycielka od matematyki ) oznajmiła nam, że będziemy mieć nowego ucznia w klasie a wtedy moim oczom ukazał się on ! 💟💞💗
Ten sam wysoki, przystojny brunet o jakże pięknych błyszczących oczach .
Nazywał się Michał Figlowicz :)
Usiadł obok mnie, bo oczywiście mojej przyjaciółki Madgy nie było w szkole znowu bidula zachorowała...
Jezuu nie wiedziałam jak się zachować więc tak na wstępie po wiedziałam-Hejka
A on odpowiedział głębokim głosem
-no siema
To było takie piękne ! 😍😍😍
Przegadaliśmy całą lekcje niestety nie obeszło się bez opierniczu od nauczycielki 😁😂 dogadywalismy się bez słów myslalam, że to był sen, z którego za nic w świecie nie chcę się obudzić
Po skończonych lekcjach Michał zaproponował spotkanie, aż mnie zamurowało oczywiście się zgodziłam bez wahania !
Megaaa czekam na ten wieczór mam nadzieję, że nic nie zepsuje ;* chyba się w nim zabujałamMichał
Kuźwa to już dziś ten pierwszy dzień w nowej szkole, klasie ... Ciekawe czy mnie polubią zapytałem sam siebie idąc do nowej ogromnej szkoły
Już pierwszy dzień, a chyba już się zakochałem ...w tej jakże nieziemsko pięknej Monice z którą dziś usiadłem.
Jest niesamowita, piękna, mądra ! Miód malina po prostu...te jej piękne długie kasztanowe włosy i jakże piwne głębokie oczy mogłem w nich utonąć ! Figurę ma doskonałą ...średni biust, wcięcie w tali, szerokie biodra to jest to co kocham ! Ubustwiam po prostu
Mam nadzieję, że nie było widać, ze mi się podoba na szczęście zgodziła się iść dziś ze mną na spotkanie po szkole :) muszę się odstrzelić, wyperfumować i zrobić jak najlepsze wrażenie, dlatego ubrałem koszulę i czarne luźne spodnie szczerze powiedziawszy wyglądałem jak macho...Monika
To już za godzinę ! Moje spotkanie i w co ja się ubiorę ?! No mega ładnie i obciśle nie jeszcze za dziwke mnie uzna...wiem ! Ubiorę moją czarną sukienkę, która opina mi się na biuście i uwypukla moje krągłości :) tak to będzie idealne do tego jeszcze kremowe szpilki i będę wyglądać jak milion dolarów ;*
Oooo jeszcze włosy podkręce
Gotowe spuściłam moje miękkie fale na ramiona jeszcze tylko leciutki makijaż i jestem gotowa ;) - mówiłam sama do siebie ;)
CZYTASZ
,, Twoja już na zawsze ! "
Teen FictionW szkole był dzień jak codzień, ta sama poranna rutyna nic niezapowiadało się, że ten dzień będzie wyjątkowy, że coś zmieni a jednak ! 17-letnia Monika w końcu odnalazła miłość swojego życia, tego jedynego, tego pierwszego i ostatniego w swoim życiu...