- Sans? Sans! Znowu śpisz?!
Papyrus i jego słowa otuchy.
Kiwam leniwie głową.
- Jesteś bardziej leniwy niż kiedyś!
- Też cię kocham Paps.
Odwracam się na drugi bok.
Jednak pewna dziewczynka ma co do mnie inne plany.
- Sans, wstawaj! Papyrus włącz telewizor!
Pap posłusznie wykonuje polecenie.
Siadam na kanapie.
W telewizji widnieje twarz Mettatona.
- Witajcie kochani! Z tej strony wasz kochany Mettaton 💕
- Po co pokazujesz mi jego ryj?
- Cichaj Sans! (dop. aut. Za dużo _xKuro)
- Jak wiecie słodziaki szykuje nam się święto rodziny i jak co roku robimy losowanie na organizatora 💞
- Wowie! Kompletnie zapomniałem!
Oczy Frisk zaczynają błyszczeć.
- A w tym roku organizatorem jeeeest... Frisk! Brawa dla naszego małego człowieczka 💕
Ja i Papyrus gapimy się na Frisk.
- Niespodzianka!
*****
Niespodzianka! Jest powrót starej serii!
Tym razem okropna nie będę i nie każę wam czekać na I rozdział jakieś dwa dni.
Pojawi się jutro 😘
Jeszcze, Type_3_Kiryu potsunął mi pomysł (za co bardzo dziękuję).
Mianowicie napiszę historię Cookie przed zdarzeniami z ,,Zawsze przy tobie"
Podoba wam się ten pomysł?
CookieGirlFantasy
CZYTASZ
Undertale: We aren't alone, Sans (zakończona)
FanfictionKontynuacja serii Undertale: ,,Sans story" ,,Second reset" ,,It's over, Sans" ,,He is back" ,,Dear brother" ,,Me and you" Sans wyszedł ze szpitala i zaczyna żyć na nowo wśród przyjaciół. Męczy go jednak pewna nie rozwiązana zagadka. Czy Sans pozna...