Taka sytuacja | Susankowy lajf [Zawieszone]

Zygfryd~

Pomidory Zygfryda nareszcie dojrzały!
Niestety okazał się zdrajcą

Jego dzieci są żółte!

Miałam nadzieję, że będę matkom normalny, czerwonych pomidorów, a ten stwierdził, że będzie rebel i wypuścił żółte!

Osobiście jestem nic zawiedziona...

Ale na pocieszenie macie coś co znalazłam przed moim blokiem

Skrzynia (w sumie to karton, ale jeden pies) po pomidorach.

Prawilnych. Czerwonych.

Zydziu, ty zdrajco!

- A teraz coś z zupełnie innej beczki -

Dzisiaj przez cały dzień chodziłam w różowej bluzie i koszuli pod spodem.

No spoko.

Stwierdziłam, że chciałabym sprawdzić jakbym wyglądała jako "kawaii desu moe grill", więc uczesałam sobie dwa kucyki.

No spoko v2.

Kolejną rzeczą, która wpadła mi do głowy było nacykanie sobie selfie.

No spoko v3.

Jak potem je przeglądałam to się załamałam. Czemu mój aparat nie umie zrobić ostrego zdjęcia!?

No ok (zaszalałam, co?).

Oto jedno ze zdjęć, nie odpowiadam za utratę wzroku. Oglądasz na własną odpowiedzialność. Bla bla bla. 

Czemu jestem tak mało fotogeniczna ;__;

Kałaji mołe desu Zuzka, co? 

Będę mięć kota! *densy zwycięstwa*

Kto się cieszy?

Nieważne, najważniejsze jest to, że w końcu w moim życiu nie będzie pusto!

Przecież "dom bez kota jest tylko mieszkaniem".

Moje marzenie, które mam od przedszkola (?) nareszcie się spełni! *jeszcze dziksze densy zwycięstwa*

A teraz żegnam Was, moja Ziemniaczana Młodzieży, niezwykle szczęśliwa z powodu nowego członka rodzinki uwu

~Mała Susanka