M jak mostowiak

marus kupmy sobie ploda

- Mareeeek -powiedziała hanka szczerzac sie jak w reklamie kolgejt
- Czego chcesz ruro -odpowiedział Marek
- kupmy sobie ploda
- na chuj? -spytał marek
- idk poczułam instynkt macierzyński XDE
- ta chyba gowno z chylebem ajsjjssn -parsknal marek
- dobra wyjebanw na cb mam ide sie najwbac -kxyknela hanka
- dobra spierdalaj

hanula ubrała bambosze i wyszła szybkim krokiem z domu

hanula pov.
ide ciemna uliczka jest już grubo po 2:00 jestem niezle wstawiona, nagle slysze głosy za mna ktoś szarpnal mnie za ramie jest ciemno osoba przede mna na głowie kaptur po jej głosie rozpoznaje, ze jest to Dżesika

- słuchaj szmato odpierdol sie od marka on jest mój ! -wykrzyknęła dziewczyna
- no chyba nie ?! -odkrzyknelam jej szybko

poczułam pieczenie na mojej przezroczystej twarzy, TA SUKA PIERDOLNELA MI W RYJ !!
zaczelam sie z nia szarpać wzięłam jej platynowe włosy i zaczelam ściągać ją do parteru przez co wypadły jej dwa pasma doczepow. po zakończonej "walce" naplułam jej na ryj i poszłam szybkim krokiem do domu

kiedy wróciłam do domu zrobiłam sobie kawe i zamówiłam nowego ploda

time skip rano

mariusz pov.

- hanula głupia pipo wstawaj zgubilas bambosza a drugi jest osrany !!
- jeb sie mam kaca
- noi chuj ja ci tych bamboszy prac nie bede lol
- dobra sio -wymamrotala hanka i poszła dalej spac