Po raz kolejny nominowała mnie Taeookieuga, nie żeby coś, ale strzelasz we mnie nominacjami jak Karol Strasburger strzela suharami w familiadzie.
1. Zdarza się, ale żadko, kiedyś nałogowo. (Więcej inf. w innych nominacjach, bo nie chce się powtarzać.)2. Baardzo, przez co inni chyba mają mnie za nie wychowanego babsztyla, który jest zakałą świata, szkoda że ludzie oceniają po okładkach. Może i klne jak szefc, ale nie udaję kogoś kim nie jestem. Są ludzie którzy ozdabiają się pięknymi słowami a tak naprawdę są skończonymi fauszywcami, zakłamanymi kreaturami pod maską "aniołka", a i tak wszyscy powiedzą, że to takie kulturalne i grzeczne osoby. Taki "aniołek" musi nieźle dać im w dupe, żeby otworzyli oczy.
3. Nie wiem, nie piłam.
4. Nic, ale i tak było fajnie, bo poszłam se na kompa (predatorPiekieł200000XP) i napierdzielałam w Aiona, tak długo aż mi nadgarstek zdrętwiał od opierania go o biurko jak sie myszki używa.
5. Jak słońce tak nakurwia po mordzie, że trzeba ubrać okularki przeciwsłoneczne. Hehe jestem kolekcjonerem okularków przeciwsłonecznych ^^
6. Żelki, czekolady z owocowym nadzieniem, batoniki z musli truskawkowym, kurdeee moge tak wymieniać non stop!
7. Tu się wstrzymam, bo mi się nie chce hihi.