Pov. Reader
-Witaj dziecko- usłyszałam w głowie
-No Elo Slendi!- powiedziałam
-No tuż (T.I) pewnie zastanawiasz się po co tu jesteś... Otuż-
-Otuż ponyślał pan że dobrze się spisze na roli mordercy tak?- przerwałam operatorowi
-tak... skąd wiedziałaś?
- znam się na creepypastach.... A i wspułczuje...
-Czego?
-że pan musi się zajmować Jeffem, Niną i Lujem....
-... Aha.... No dobrze (T.I). Będzuesz dzirlić pokuj z Jeffem do kiedy ci nie znajdziemy pokoju który będzie ci odpowiadał...
- WTF ale dlaczego akurat z Klozetem Jeffem? Mi pasuje karzdy pokuj i nie trzeba mi go szukać!
-Dowidzenia
-Spierdalam....No dobra.. Tak myślałam... A tak wogle to Jeff stał przed gabinetem cały czas i czekał aż wyjde...
- i jak tam wizyta na dywaniku?- piwiedział Jeff
-Dobrze ćpunie
- hej dlaczego mnie nie lubisz?
-Hej ciesz się że nie jestem twoją fangirl!
-... No w sumie..
- myślisz czasem?
- tak!
- bo wiesz że tego nie widać....
- dobra choć poznasz reszte....
-spoko...Szliśmy znowu korytażem... Tym razem był bardziej oświeciny niż pierwszy. Szliśmy jakieś 5 minut, ale jadna żecz mnie ździwiła. Rozmawiałam z Jeffem jak z najleprzym przyjacielem!!! (xD) l. Ale mniejsza z tym. Gdy byliśmy na miejscu Jeff wrzasnoł.... Dziwne że nikt go nie usłyszał....
- hej Jeff moge pomuc?
- miżesz sprubować....
- dobra...- powiedziałam po cym wrzasnełam- WSZYSCY DO SALONU WAŻNE ZEBRANIE NA TEMAT NIESPODZIANKI!!!!!!!!!!!!!-
Wszyscy zeszli w mgbieniu oka.
-Wow młoda głośno wrzeszczysz... Szacun!
- dzięki- odpowiedziałam pi czym Jeff zaczoł
- No dobra ludzie to jest (T.I)! Jest tu nowa!
-Cześć jestem Sally! Chcesz się ze mną pobawić?- powiedziała mała dziewczynka w rużowej sukience
- Okej ale potem dobrze?
- Dobrze! hihihi.
-Gofry czy Sernik!?!!- krzykneli Toby i Masky
- Pizza! xD a tak naserio to jakbym miała wybrać z tych dwuch to wybiore Gofry....
- Sernik leprzy...- burknoł Masky
-Spierdalaj cwelu- odpowiedziałam muKażdy mi się przedstawił oprucz jednej osoby... Chodzi mi o Silvera więc się zapytałam
-Hej gdzie jest Silver?
- po 1. Skąd znasz jego imie? Po 2. Ten niepełnosprawny dziwak siedzi zawsze w swojej ,,grocie" i nigdy nie wychodzi i zawsze się z niego śmiejemy!- odezwał się klozet...
- to będe pierwsza która nie będzie się z niego śmiała!
-Ja z nikogo się nie śmieje- powiedziała Sally
- to będe druga xDNo elo! Dupa mnie boli więc jest krutki rpździał xD. Ok to papa

YOU ARE READING
Jesteś dla mnie ważna jak najślniejszy Pokemon II Lost Silver x Reader
FanfictionDziewczyna która uwielbia Pokemony i chłapak któremu Pokemony zniszczyły życie. Co się stanie? Jak potoczą się ich losy? zobaczycie jak przeczytacie!