poezja dni ciepłych

Wypadek

Gdy jasne światła samochodu
padły na me oślepione oczy

Nie odegrano mi przed nimi przeszłości
lecz przyszłość w której

Widziałam piękną białą suknie
stworzoną z miłością

Moje długie i zdrowe włosy
brązowe niczym czekolada

Szczere uśmiechy tuzina osób
i śmiechy grające melodie

Usłyszałam wspaniałą muzykę skrzypiec
i odkrywałam że to ja sama ją gram

Poczułam czuły ucisk na biodrze
i miłość od niego bijącą prosto na mnie

Zapach radości i zabawy i wolności
opatulujący mnie niczym najlepszy koc

Widziałam wokół biegające pociechy
zdrowe radosne moje

nasze

Nigdy wcześniej tak bardzo nie chciałam umrzeć