I

11 1 0
                                    

*Kaisy*

-Słoneczko, co robisz? - zapytał jeden z mężczyzn siedzących przy stole, gdzie odbywały się nielegalne potyczki.

Kaisy już dawno przyzwyczaiła się do smrodu papierosów i okrzyków, które unosiły się w powietrzu niczym klątwa.

-Zadałem pytanie. - tym razem na oko 40-letni mężczyzna wstał od stołu i podszedł do siedzącej w rogu dziewczyny.

-Siedzę, patrzę. - odpowiedziała z lekką irytacją w głosie.

W tym momencie Kaisy poczuła silne uderzenie w policzek, a z jej oczu popłynęła pojedyncza łza.

-Za co?!

-Trzeba było odpowiadać od razu. - mężczyzna oddalił się od obolałej Kaisy i wrócił do stołu, gdzie czekało na niego czterech mężczyzn w podobnym wieku. - Gramy panowie.

*Susanne*

-Mamo, wychodzę! - wykrzyczała z promienną twarzą Sus.

-A gdzie to młoda dama się wybiera? - zapytała z niegrzeczną ciekawością w głosie.

-Mamo, daj spokój...

-Dobra, idź, ale wróc przed dziewiątą!

Susanne pośpiesznie wyszła z domu trzaskając drzwiami. Śpieszyła się na tramwaj, który zawiezie ją do centrum handlowego gdzie umówiła się z koleżankami.
Po 30 minutach dziewczyna była już na miejscu. Przy małej, czerwonej kawiarence czekały już dwie dziewczyny - Julice, oraz Med.

-No nareszcie! Myślałyśmy, że się nie doczekamy. - burknęła Julice.

-Przepraszam was dziewczyny, starałam się jak mogłam.

Susanne nigdy nie była dobra w tłumaczeniu swojej niewinności. Odkąd pamięta zawsze to jej obrywało się najbardziej, nawet za coś czego nie zrobiła. Jej brak asertywności, oraz jąkanie się doprowadziły ją do wielu kłopotów.

-Sus! Med! Patrzcie na tego przystojniaka przy butiku!

Julice nigdy nie potrafiła mówić ciszej i wyrażać swoich emocji z mniejszym entuzjazmem.

-Serio? - dziewczyny z nieukrywanym zirytowaniem popatrzyły na Julice. - To jakiś oblech bo 50-ce.

*Kaisy*

-Byłaś dzisiaj wyjątkowo grzeczna, może wybierzemy się na spacer? - zaproponował jeden z mężczyzn.

Kaisy nie próbowała odmawiać i od razu się zgodziła. Każde wyjście poza swoją piwnicę, a zwłaszcza poza ten okropny dom, napełniało ją nadzieją, że może akurat ktoś ją zobaczy, rozpozna i uratuje.

-Grzeczna dziewczynka, w takim razie idziemy.

To już koniec opublikowanych części.

⏰ Ostatnio Aktualizowane: Jun 06, 2018 ⏰

Dodaj to dzieło do Biblioteki, aby dostawać powiadomienia o nowych częściach!

Pragnienia naszych ciał / Sezon 1Opowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz