Etherious Natsu Dragoneel cz1

140 13 4
                                    


 Blond włosa dziewczyna jeszcze przez pewien moment spoglądała na teren, który znajdował się przed nią jak i w okół niej .  Można było by powiedzieć, że znajduje się ona w raju nad którym panuje coś więcej niż magia, coś więcej niż samo życie.  Lecz ten spokój w jej uszach zastąpił hałas dobywający się za metalowych drzwi, które po chwili się otworzyły z hukiem i trzaskiem. A w nich pojawiło się dwóch mężczyzn, którymi byli Natsu i Gajeel którzy się o coś kłócili. Kłótnia ta była nie zrozumiała, ich gwara była ciężka i zbyt piszcząca żeby było można  cokolwiek zrozumieć , co też zdziwiło blond włosom dziewczynę. Z powodu tego że jeszcze takich dźwięków jak te co pochodziły od jej starych znajomych jeszcze nie słyszała, lecz było w nich coś dziwnego, coś takiego co przykuwało uwagę jak i też cofało do tyłu.  Lecz najbardziej naszą bohaterkę zdziwiło to co się stało gdy dwoje mężczyzn znaleźli się tuż przy krawędzi.

.

,

,

,

.

Natsu oraz Gajeel stali przy krawędzi, kłócąc się dalej niezrozumiale dla uszu Hartoffili. Dźwięki z ich ust co raz to stawały się głośniejsze jak i też co raz to bardziej zimne, lub i też co raz to bardziej nie ludzkie można byłoby rzec.  Nagle Gajeel wypycha z krawędzi Dragoneela prosto w przepaść nad którą się znajdowali, żeby po wkrótce samemu skoczyć za swoim kolegą którego wypchnął. Blond włosa dziewczyna szybko reagując podbiegła z obawą, jak i też w strachu do krawędzi żeby zobaczyć co z nimi, lecz nic nie zobaczyła tylko przepaść ...........

.

.

.

Wendy- Nie bój się Lucy, z nimi wszystko w porządku, nic im się nie stanie. [ Uśmiech}

Lucy- Ty się słyszysz co mówisz ?? [ Zdziwienie].  Jak im się nic nie stanie jak skoczyli w tą cholerną przepaść !!![ Złość ]

Wendy-  Ehhhh dla nas jest to bardzo mała wysokość jak wiesz [ Uśmiech]

Lucy- Jak to mała ??, jesteśmy na bardzo dużej wysokości !!, jakbyś zapomniała !!!. To jakim cudem dla was jak to ujęłaś jest to mała wysokość  { Złość, Zmieszanie]

Wendy- No jesteśmy przyzwyczajeni do trochę wyższych gór, i tym podobne [ śmiech + drapanie się po głowie ]

Lucy- Możesz mi Wendy mówić prościej ? [ Zgłupienie ]

Wendy- Dla Smoków taka górka jest niczym [  Rozbawienie ]

Lucy- Dla jakich smoków ??, że co ?? [ Zdziwienie ]

Wendy-  Jesteśmy Smokami Lucy.....

Lucy- Czekaj czekaj czekaj jak jesteście niby smokami ???. Natsu to wiem że przechodził Dragonifikacje czy jakoś tak, lecz wy ?? { Zdziwienie]

Wendy- Długo było by opowiadać ..... [ Rozbawienie + Nie chęć ]

Lucy - No wiesz, nigdzie się nie wybieram przez ten najbliższy czas. Wiec z chęcią posłucham waszej historii ..... [ Ciekawa ]

Dragon SlayerOpowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz