Obudziłaś się w bardzo dobrym humorze, a przynajmniej było tak do momentu w którym spojrzałaś na swoje media społecznościowe.
Wszędzie były artykuły o tobie i twoim 'wyciekłym numerze telefonu'.
'Członkini BTS T/I ma fanów wierzących, że jej numer naprawdę wyciekł do internetu. Kierownictwo nie potwierdziło tego, ale wkrótce się dowiemy prawdy.'
Spojrzałaś w powiadomienia i zobaczyłaś, że jest ich ponad sześćset. Niektóre było bardzo urocze:
'T/I jeśli to twój prawdziwy numer telefonu, powinnaś wiedzieć, że zawsze będziemy tu dla ciebie i bardzo cię kochamy.'
'T/I kochamy cię! Fighting!'
'Proszę rób więcej v-live'ów, dzięki'
Było kilka takich, których wolałabyś nigdy nie widzieć:
'Odsuń się od mojego Oppy, a jak nie'
'Nie lubimy cię.'
'Dlaczego w ogóle jesteś w BTS?'
'Twoje istnienie nie jest potrzebne.'
Westchnęłaś i rzuciłaś telefonem na łóżko. Było za wcześnie na walkę z antyfanami.
Tak bardzo chciałaś odpowiedzieć im, ale nie mogłaś, bo PDnim by ci nie pozwolił.
Wciąż próbują dojść do tego w jaki sposób twój numer wyciekł do internetu. W międzyczasie chłopcy próbowali coś poradzić na twoją nudę.
Zdążyli już zabrać cię na lunch i do sklepu z akcesoriami dla psów. Nie było już nic ciekawego do robienia, więc wróciliście do domu i zaczęliście oglądać jakieś kdramy.
XXX
W następny poranek PDnim rozmawiał z Namjoonem o twoim problemie. Jak się dowiedzieli, twój numer stał się publiczny przez jeden z twoich kontaktów, który został przesłuchany przez fana.
Skończyło się tym, że zmieniłaś numer telefonu i udzieliłaś na ten temat kilka wywiadów. W sprawie tej sytuacji było zawsze najwięcej pytań, kiedy robiliście live'y.
***
Mam tak zawalony tydzień przez kartkówki i sprawdziany, że zaczyna mi brakować czasu na tłumaczenie tego.
I zabijcie mnie jeśli przecinki są w złym miejscu. (Ewentualnie po prostu napiszcie.)
CZYTASZ
bts 8th member
FanfictionBts 8th member imagine! start - 13.03.18 (tak naprawdę to nie pamiętam) end - 15.08.19