Obrona

206 8 1
                                    

Gdy Anna wróciła do swojej komnaty, opowiedziała Egle o całym zdarzeniu. Nagle do komnaty wszedł król. - Anno, wojska Pełki są duże, zaatakowały z nie nacka. Ciężko się przed nimi bronić. Próbuję metod dyplomatycznych ale one nie działają. Nie wiem co robić. - powiedział smutno  Kazimierz. - Dasz radę. Dostałam wiadomość od Olgierda. Niedługo tu będzie. - odpowiedziała Anna. Król spojrzał na nią z wdzięcznością. Poczuł się spokojny, teraz gdy wiedział że ma wsparcie, czuł się bardziej zdecydowany na atak. Tymczasem na murach toczyła się walka. Duża armia Pełki dobrze radziła sobie z armią Kazimierza. Ludzie zostali przemieszczeni do schronów. Lecz Pełka nie chciał podbicia zamku, chciał zemsty!

Korona królów inna historia część IIIWhere stories live. Discover now