Hej jestem Mia Gelings mam 17 lat i mieszkam w... domu dziecka. Moi rodzice trzy lata temu zginęli w wypadku ale o tym może innym razem nie jestem jeszcze na to gotowa.Moi rodzice chcieli mnie wychować na grzeczną i kulturalną dziewczynę, taka też byłam ale po trafieniu do tego miejsca zupełnie się zmieniłam nie byłam już tą samą grzeczną Mią , stałam się chamska i pewna siebie . Ale żeby nie było nie jestem łatwą laską którą można było od tak zdobyć szanowałem się.
Nie miałam przyjaciół raczej zawierałam krótkie znajomosci które nie trwały mniej niż tydzień.
Jeżeli chodzi o mój wygląd to lubiłam swoje ciało nie miałam kompleksów, czułam się dobrze miałam dobrze zbudowaną figurę, codziennie starałam się biegać lub chodzić na siłownie ale rzadko było mnie na nią stać. Od trzech lat moim jedynym zainteresowaniem było imprezowanie, często piłam i paliłam wdychanie i wydychanie dymu w jakiś sposób dawało mi chwilowe ukojenie.
Nagle do mojego pokoju weszła pani Smith ( dyrektorka tego budynku) była jedyną osobą z którą potrafiłam pogadać i pokazać jakieś uczucia, jest starszą kobietą około 50, czasem nawet traktowałam ją jak babcię.- Mam dla ciebie świetną wiadomość Mia- powiedziała pokazując swoje białe zęby
- Co się stało , dla mnie świetną ?- rzadko kiedy trafiały mi się fajne wiadomości przez ostatnie lata raczej te złe.
- Dzisiaj zadzwoniła do mnie nijaka pani Emine Marculs , razem ze swoim mężem chcą cię zaadoptowaćPrzez chwile nie wiedziałam co powiedzieć, zatkało mnie w końcu gdy dotarła do mnie ta wiadomość, zaczęłam się uśmiechać
- Tak sie cieszę nigdy się tego nie spodziewałam -powiedziałam zdziwiona a zarazem zadowolona- To wychodzi na to ze musisz się kochana pakować , zapewniam cię o tym że ta rodzina jest naprawdę wspaniała- powiedziała pani Smith
- Dziękuję jestem pani tak wdzięczna
- Nie masz mi za co dziękować zasłużyłaś na szczęście
Oddałam jej tylko uśmiech, najpiękniejszy jaki byłam w stanie jej podarować- Kiedy tak właściwie po mnie przyjadą ? - zapytałam
- Jutro z samego rana- odpowiedziała
- Dobrze , dobranoc pani Smith
- Dobranoc kruszynko , do jutraWogóle nie mogę spać , zresztą czemu się dziwie ta wiadomość jest tak świetna, nie mogę się doczekać oczywiście czuje też strach w końcu jakby nie patrzeć to zupełnie obcy mi ludzie. Po jakimś czasie zapadłem w sen...
Mam nadzieje że książka wam się spodoba ❤️
Bardzo proszę was o wyrozumiałość jest to moja pierwsza książka i postaram się pisać ją w jak najlepszy sposób❤️
Zachęcam do komentowania a także jeżeli komuś się spodoba to można dawać gwiazdki ✨Buziaki ❤️do następnego rozdziału
CZYTASZ
My bad boy
RomanceHistoria dwóch osób które połączy wspaniałe uczucie ❤️ ~ZAPRASZAM DO CZYTANIA~