#7

511 32 4
                                    

*O 4.00*

Gienek: *Kwiczy*

Cassandra: *Nie może spać*

Cassnadra: *Syczy* NOSZ KUR... ZAMKNIJ SIĘ

Gienek: * kompletnie nie zdaje sobie z tego sprawy i drze się dalej*

Cassandra: Echhh....*idzie po żarcie dla księcia*

Cassandra: *wchodzi po schodach z miską warzyw*

Cassandra: * poślizguje się na schodach* * wywala się* * łomot bardzo* * pomoc bardzo*

Roszpunka: Cassandra do cholery co ty odwalasz?!

Cassandra: Dawałam świni jeść...

Roszpunka: To kuźwa o 4.00 rano?!

Cassandra: Darł się...

Roszpunka: Zaraz zobaczymy.

Roszpunka i Cassandra: Wbijają do pokoju*

Zdradziecki Szczur: * Śpi sobie jakby nic się nie stało na swoim sexy różowym hamaczku*

Roszpunka: Drze się tak?!

Cassandra: *w myślach* Zabije cię śmieciu...

Roszpunka-Moja mama
Cassandra-Ja
Zdradziecki Szczur- Moja tłusta świnka morska

Podziękujecie mu za tą historię :'>

Podziękujecie mu za tą historię :'>

Ups! Ten obraz nie jest zgodny z naszymi wytycznymi. Aby kontynuować, spróbuj go usunąć lub użyć innego.

Bayoo~ Aria

Zaplątani Talks [Zakończone] Opowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz