Na języku angielskim nudziło mi się więc pisałam na kartce z Alicją o tym jak na angielskim jest nudno. Po lekcjach jeden z najprzystojniejszych chłopaków powiedział do mnie:
-Spotkajmy się o piętnastej...
-O...Okej
-To nara...
-P...p...paO godzinie czternastej trzydzieści zaczęłam się ubierać w sukienkę i zrobiłam make-up...
Na "randce" Marcel oświadczył mi się...
CZYTASZ
Życie jako debilka...
ChickLitNazywam się Patrycja, ale mówią na mnie Pistacja xD. A czemu... ahhh to nie ważne...