Jungkook miał w głowie chaos. Ktoś mu podpowiadał, by w końcu skrócił swe cierpienia, ale z jednej strony bał się to zrobić. Chciał żyć, chciał mieć obok ukochanego i pragnął dużo, jednak niestety właśnie jego ukochany podcinał mu skrzydła. Jungkook przestał się uśmiechać, schudł, gdyż Taehyungowi nigdy się nie podobała jego waga. Był bez życia. Dzięki Taehyungowi, Jungkook stracił swój dawny blask.
***
T
aehyung
Kochasz mnie, Jungkook?
Tak szczerze..Jungkook
Tak, najbardziej na świecie, TaeTaehyung
Ja Ciebie tez, Kookie
Miałeś rację, nasza relacja jest do dupy
Zmieńmy toJungkook
Naprawdę? Pójdziesz się leczyć?Taehyung
TakJungkook
Kocham Cię***
Naiwność. To słowo określało Jeona.
CZYTASZ
toxic ➳ jjk & kth
Fanfiction[zakończone] » Jungkook naiwnie wierzył, że Taehyung się w końcu zmieni « top!th; violence; messages! pobocznie; hopemin