17

17 0 0
                                    

(nie wiem na czym skonczyam elo, uznajmy ze ejst 1 wrzesnia bo mi sie nie chce pisał lol)

- dzisiaj 1 września

- tak marysia a cos sie stalo ?

- nie mamo nic, musze juz isc

od nieznany; 20, pałac kultury 

*no ok, a wiec dzisiaj dowiem się cegos niby szokującego, ale co, nic nie jest w stanie mnie juz zaskoczyc *

-halo halo merci zyjesz ?

- tak slomka zyje a cos się stało ?

- krzyska przejechał traktor 

- co 

- tak

- a walic go

- no wsumie

- sluchaj.. dzisiaj 1 wrzesnia, urodziny karola lus mamy się czegos dowiedziec o 20 pod pałacem kultury

- tak, tez dostalaś tego sms, jestem mega podekscydowana, czego my mozemy sie dowiedziec, nie ejst to dziwne ?

- oj jest i to bardzo, dobra sluchaj ja jade jeszcze ze znajomymi z nad jezioro bede konczyc zadzwonei do ciebie jak bede juz szla

- no ok ok papa

- no pa 

*i po tych słowach zebrałam jakieś pierdoły i nie poszłam nad jezioro,  to był scam, poprotu pewnie by tu przylazła a mi się jakoś nie chcę z nikim gadac więc zostane w domu obejrze yt pogram w minecrafta czy cos, złozylam karolowi zecenia przy okazji*

- halo ?

- hej merci 

- krzysiek ? zego chesz 

- sluchaj co u ciebie

- nic a u ciebie podobno cię traktor przejechal ?

- a o fakt byłem w spiału tylko se mózg złamałem a tak to luz

- o to fajnie, widzimy sie pozniej elo 

- no siema 

* boze ale tepy on to jest chyba chory na mozg a nie se go złamał, wybil godzina 18... to idealna pora by sie zebrac, pomojej glowie ciagle krazyły mysli, co to bedzie czego sie dowiemy, bardzo sie stresowałam ale trzeba isc*

- halo slomka ja juz ide 

- no ja tez wychodze z domu 

 - pisałas do innych ? idą juz ?

- nie nie pisaalm ale zaraz to zrobie,ale napewno juz idą

- no ok to ja sie rozlaczam pa

- no pa

*podeszlam wlasnie pod pałac, był tlyko krzysiek, nie chce mi sie z nim gadac, przyszedl zaraz po mnie karol olka i slomka, o sms*

- a o to ja spojdzcie na dzwi

* wszyscy spojrzelismy na otwierajace się dzwi pałacu i ujrzelismy *

-NATALISZA ? TO TY 

- tak kochani to ja, jestem jedyną córka waszej matki blahaha

- co ale o czym ty mowisz przeciez my jestesmy rodzenstwem

- sluchajcie, to wszystko było zaplanowane od 18 lat wasi rodzice z ktorymi nieszkacie to wasi prawdziwi rodzice, a moja zmarła matka ktora jest rzekomo wasza nia nie jest, nie jestescie rodzenstwem, moja matka od dawna knula ten plan wszyscy w miescie mysleli ze ejstescie adoptowani oprocz samych was, wiem pomiezane wasi rodzice byli kiedys najlepszymi przyjaciolmi potem w jednym okresie kazda z waszych mam zaszła w ciaze z wami, moja matka natomiast wymisliła plan aby zmylic całe miasto, ich paczka była paczką miastowych bad bojów więc nie było trudno to zorganizowac, wszystkie papiery rodzicielkie są scamowane, przynajmniej te w ktorych moja matka jest napisana jako wasza, ona wiedziała ze ma raka i umrze chcała aby po jej smierci namieszano wam w glowach, ten typek co wam to powiedział, to moj ojciec, wiedział wszystko od 18 lat iwiedział ze posmierci mjej mamy opowiedziec wam bajeczke ze jestescie rodzeństwem, ja nie moge tego trzymac w tajemnicy dowiedziałam sie przypadkiem przegladajac papiery w domu, nie chciałam trzymac was w niepewnosci że estescie rodzenstwem chodz tak nie jest, niektorzy z  was mieli prawdziwą miłosc w tym gronie, a tu nagle jakas zfejkowana wiadomosc zpada wam z  nieba ze jestescie rodzeństwem. Kundzia mieszkała z nami i matka jej kazała was sledzic.

- ale 

- nie mow nic, rozumiem was to przezyliscie idzcie do domow przemyslcie 

* nie docieralo to do mnie, to jednak nie jestesmy rodzenstwem ? jak to wogole możliwe, myslałam ze nic mnie juz nie zaskoczy ale to to był szok 3k, wrociłam do domu szbko otworzyłam dzwi i podeszłam do wojej matki*

- mamo to prawda ?

- o czym mowisz 

- ta cała akcja, 18 lat temu, ze nasza 6 jest niby rodzenstwem a tak naprawde nie,boze opowiedz prawde 

- tak to prawda, wraz z peterson ustalilismy tak akcje

- nie tlumacz mi znam cała historie

- od kogo

- natalia ? znasz ?

- ah tak natalia, pamietam

- dobra poprostu pojde juz ok ?

- dobrze przemysl to sobie 

- i mam co  przemyslac 


To tylko diamentyOpowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz