3 💿 t h e . t r u t h . u n t o l d 📀

384 29 25
                                    

Wiesz że nie mogę pokazać Ci MNIE, dać Ci MNIE

Ups! Ten obraz nie jest zgodny z naszymi wytycznymi. Aby kontynuować, spróbuj go usunąć lub użyć innego.

Wiesz że nie mogę pokazać Ci MNIE, dać Ci MNIE

Nie mogę pokazać Ci wyniszczonej części mnie...

~ bts, the truth untold

_______________☆_______________

– No zobacz, skarbie. Teraz możesz żałować, że nie wybraliśmy dormu na początku – powiedział Jimin, łapiąc Yoongiego za rękę. Wciągnął go do ogromnej, białej willi. Ich rzeczy zostały wepchnięte na przedpokój przez ludzi do przeprowadzek. Przez wysokie sufity, biel i przestronność wydawało się, jakby było ich naprawdę mało.

– Chciałem pokłócić się z sąsiadami ten ostatni raz. Po tylu latach trudno się od tego odzwyczaić – jego słowa rozniosły się echem po ogromnym, pustym salonie.

– O matko! – pisnął blondyn. – Twój głos brzmi tu niesamowicie!

– Głupi jesteś – prychnął i pozwolił pociągnąć się po schodach na pierwsze piętro.

Kolorystyka nowego domu trochę mu przeszkadzała. Nie przyzwyczaił się do tej luksusowej sterylności, a po drzemce w kartonach było mu tu za jasno.

– Jak Szczur tu przyjdzie, to przez trzy miesiące nie będziemy mogli go znaleźć – Park otworzył pierwsze drzwi, za którymi mieściła się sypialnia z balkonem. Na drugim końcu korytarza była taka sama.

– Ciebie też tu zgubię.

Jimin nagle stracił zainteresowanie zwiedzaniem i przeniósł całą uwagę na Yoongiego. Posłał mu rozczulony uśmiech. Bo zamiast się cieszyć, wyglądał na zagubionego.

– Nie bój się, nie odstąpię cię na krok – złapał jego rozgrzane policzki i przyciągnął do swojej twarzy. – Przyzwyczaisz się. Prędzej czy później zakochasz się w tym domu.

– Jak przemaluję połowę ścian na czarno – odwrócił się na pięcie. Uchylił następne drzwi, odkrywając łazienkę, która była większa niż jego sypialnia w poprzednim domu. – Czy to jest wanna z hydromasażem?

– Wiem gdzie spędzimy tę noc – roześmiał się młodszy.

– Pierdol się, testujemy łóżko – zatrzasnął mu drzwi przed nosem i pobiegł na koniec korytarza, do drugiej sypialni. Ta miała beżowe ściany, szafę bez lustra i szerokie okna, z których rozpościerał się widok na ogród i otaczający ich las. Tutaj mogli być zbyt głośni co najwyżej dla wiewiórek. A one raczej nie powinny się nikomu wygadać...

Może teraz rzeczywiście czeka ich lepsza przyszłość? Może wracając do domu w końcu będą mieć trochę ciszy i spokoju w końcu naprawdę odpoczną? Będą mogli wychodzić na długie spacery po lesie, żadnych samochodów, miastowego hałasu, skupiska fanów pod drzwiami...

new   stars 》 yoonmin  🔛Opowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz