Liloturka

18 5 0
                                    

Na skrzyżowaniu dwóch staromiejskich uliczek stoi niewidzialny stolik. Siedzi przy nim para. Ona w długiej, białej sukni. On w czarnym fraku. Trzymają się za ręce. Wpatrzeni w siebie. Otula ich granatowe niebo. Księżyc nieśmiało na nich spogląda. Jego oblicze skrasza płomienny rumieniec. Ucieka. A oni trwają.

"(...) nocy nie było końca"
Leopold Buczkowski, Czarny potok

NiewypowiedzianeWhere stories live. Discover now